Szczepienia na wakacje, w tym sprawa kleszczy

Szczepienia a wyjazdy za granicę

Chociaż od kilku lat wyjeżdżając za granicę do wielu państw Unii Europejskiej wystarczy nam tylko dowód, z obowiązku posiadania paszportu nie zostały zwolnione nasze zwierzęta. By przewieźć je przez granicę wciąż potrzebują posiadać ważny dokument wystawiony przez lekarza weterynarii. Nie jest to droga inwestycja (ok. 50 zł) dlatego już zawczasu o paszport dla psiaka powinien zadbać każdy właściciel czworonoga. Aby uzyskać taki dokument zwierzę musi posiadać mikroczip identyfikacyjny i być zaszczepione przeciwko wściekliźnie. Należy jednak pamiętać, że tego rodzaju szczepienie ma swoją „datę ważności”, która zależna jest od weku zwierzęcia oraz przepisów prawa obowiązujących w danym państwie. Dla przykładu, jeśli zwierzę szczepione jest przeciw wściekliźnie pierwszy raz lub było szczepione dawno temu, należy je zaszczepić nie później niż trzy tygodnie przed wyjazdem, bo szczepionka nabiera ważności dopiero po 21 dniach. Kiedy natomiast od ostatniego szczepienia minęło mniej niż 365 dni – takiej karencji nie ma. Są jednak kraje, które w każdym przypadku wymagają odczekania miesiąca, a niejednokrotnie nawet pół roku.

Inne środki ostrożności

Specjaliści ze sklepu https://www.naszezoo.pl/ przestrzegają, by przed każdym zagranicznym wyjazdem upewnić się, czy tamtejsze przepisy nie stawiają jeszcze innych warunków, np. odrobaczania specjalnym preparatem. Nie zapomnijmy także, by przed przekroczeniem granicy udać się ponownie do weterynarza (wcześniej niż 24 godziny), w celu przebadania zwierzaka i uzyskania wpisu do paszportu, który potwierdzi stan zdrowia Twojego psiaka i stwierdzą, czy możesz opuszczać z nim Polskę. Takich wymagań nie ma oczywiście podczas wyjazdów w obrębie naszego kraju.

Szczepienia na choroby odkleszczowe

W okresie wzmożonej aktywności kleszczy warto pamiętać o tym, by i przed nimi ustrzec czworonogi. Chociaż nie jest to możliwe w pełni i żaden środek nie zapewni stuprocentowej ochrony, warto robić wszystko co możliwe, jeszcze zanim przydarzy się nieszczęście. Jeśli jednak wiesz, że Twój psiak dziwnie często przyciąga kleszcze i po każdym spacerze znajdujesz w jego sierści małe stadka, skonsultuj się ze swoim weterynarzem w celu zaszczepienia go przeciwko boreliozie – chorobie przenoszonej przez kleszcze, która w początkowych stadiach objawia się zapaleniem mięśni i stawów. Pamiętaj jednak, że aby takie szczepienie miało sens, powinno być wykonane przynajmniej dwukrotnie w pewnym odstępie czasowym. Chociaż Twój pies wciąż będzie „łapał” kleszcze, dzięki dostępnej na polskim rynku szczepionce zawierającej europejski szczep krętków Borrelia burgdorferi ochronisz swojego psa przed nieprzyjemnościami związanymi z chorobą i rekonwalescencją. Szczepionka sprawia, że nawet jeśli kleszcz pojawi się na skórze zwierzaka i zacznie zasysać krew, pobierze także przeciwciała przeciwko krętkom od szczepionego psa, w skutek czego krętki obumrą już w organizmie kleszcza i nie przedostaną się do organizmu czworonoga. Szczepione mogą być zarówno psy dorosłe (także ciężarne suki) jak również szczenięta, od 12 tygodnia życia. Niestety na babeszjozę nie wynaleziono jeszcze szczepienia, a jedynie leki likwidujące chorobę, które można podawać zdrowym zwierzętom profilaktycznie co 2-4 tygodnie.