Witam, piszę ponieważ sama już nie wiem co się dzieje. Od momentu zajścia w ciąże brałam witaminy, rodzaj zmieniał się z trymestrami. I w rezultacie przez ostatni trymestr oraz 2 miesiące po porodzie brałam Feminatal metafolin ( fembion). Zmieniłam na Falvit mama i linocomplex NNKT, po zażyciu tabletki czuję sie strasznie, zbiera mnie na wymioty. Nie chciałabym odstawiać witamin ponieważ dalej karmię piersią. Co powinnam zrobić w takiej sytuacji? Czy to wina witamin? Może coś z żołądkiem nie tak? Czy powinnam znowu zmienić rodzaj?? Ale na jaki?? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam