Zapraszam do kolejnego naszego wątku na miłe pogaduchy!
Oby każdy dzień był dobry!
23 lutego 2015 09:14 | ID: 1195524
No i ruszam... pralka od poniedziałku już chodzi...
23 lutego 2015 09:20 | ID: 1195532
No i ruszam... pralka od poniedziałku już chodzi...
Cześć Grazynko, ja chyba dziś nie piorę:)
23 lutego 2015 13:35 | ID: 1195687
Zmykam, młody chce sobie zagrać;)
23 lutego 2015 13:41 | ID: 1195688
Zmykam, młody chce sobie zagrać;)
Ja teraz mam dwa lapki do swojej dyspozycji, swój i syna... he he he... a komputer stacjonarny już odłączyłam, trzeba go tylko teraz schować...
23 lutego 2015 13:45 | ID: 1195689
witajcie w gadkach, ja robiłam pranie, zrobiłam obiad i będe wybierała sobie zdjęcia, bo chce robic maksiowi album. jeden juz ma z 1 roku zycia. teraz cały drugi rok:) fajnie sie ogląda potem, tak dziecko sie zmienia:)
23 lutego 2015 15:04 | ID: 1195746
Zmykam, młody chce sobie zagrać;)
Ja teraz mam dwa lapki do swojej dyspozycji, swój i syna... he he he... a komputer stacjonarny już odłączyłam, trzeba go tylko teraz schować...
Też mam dwa lapki:) Stacjonarny podarowałam rodzince, bo ich komp padł:) Ale młodemu sie nie chce włączać lapka, podłaczać neta...Mój jest podłączony, to gra na tym:)
23 lutego 2015 15:05 | ID: 1195747
witajcie w gadkach, ja robiłam pranie, zrobiłam obiad i będe wybierała sobie zdjęcia, bo chce robic maksiowi album. jeden juz ma z 1 roku zycia. teraz cały drugi rok:) fajnie sie ogląda potem, tak dziecko sie zmienia:)
Fajny taki album, pamiatka do końca życia;)
23 lutego 2015 15:37 | ID: 1195768
witajcie w gadkach, ja robiłam pranie, zrobiłam obiad i będe wybierała sobie zdjęcia, bo chce robic maksiowi album. jeden juz ma z 1 roku zycia. teraz cały drugi rok:) fajnie sie ogląda potem, tak dziecko sie zmienia:)
Ja mam albumy ze zdjęciami, każde nasze dziecko takie ma i wnuki teraz też...
23 lutego 2015 15:38 | ID: 1195772
Zmykam, młody chce sobie zagrać;)
Ja teraz mam dwa lapki do swojej dyspozycji, swój i syna... he he he... a komputer stacjonarny już odłączyłam, trzeba go tylko teraz schować...
Też mam dwa lapki:) Stacjonarny podarowałam rodzince, bo ich komp padł:) Ale młodemu sie nie chce włączać lapka, podłaczać neta...Mój jest podłączony, to gra na tym:)
U nas można kilka włączyć na raz... mamy ruter...
23 lutego 2015 15:40 | ID: 1195775
Zmykam, młody chce sobie zagrać;)
Ja teraz mam dwa lapki do swojej dyspozycji, swój i syna... he he he... a komputer stacjonarny już odłączyłam, trzeba go tylko teraz schować...
Też mam dwa lapki:) Stacjonarny podarowałam rodzince, bo ich komp padł:) Ale młodemu sie nie chce włączać lapka, podłaczać neta...Mój jest podłączony, to gra na tym:)
U nas można kilka włączyć na raz... mamy ruter...
Ja miałam ale padł:( Myslałam nawet nad kupnem, chyba będe musiała tak zrobić.... Tylko, że w tym tyg sie nie wyrobie raczej;(
23 lutego 2015 15:44 | ID: 1195783
U nas można kilka włączyć na raz... mamy ruter...
Ja miałam ale padł:( Myslałam nawet nad kupnem, chyba będe musiała tak zrobić.... Tylko, że w tym tyg sie nie wyrobie raczej;(
U nas musi być na chodzie - he he he - bo jak dzieci się do domku zjeżdżają to czasami 3 lapki chodzą i tablet Oliwki...
23 lutego 2015 18:05 | ID: 1195815
Lecę kolacją się zająć;)
23 lutego 2015 18:57 | ID: 1195825
Lecę kolacją się zająć;)
O dobrze że przypomiałaś..
23 lutego 2015 19:08 | ID: 1195834
Lecę kolacją się zająć;)
O dobrze że przypomiałaś..
my niegłodni ,obiad jeszcze czujemy no i ciasto zjedzone do kawki -ale kawkę bym jeszcze wypiła ,bo popołudniu jakos się nią nienapiłam ,ale M by mówił i gledził ,ze tak późno pije kawę ,to nie bedę się narażać
23 lutego 2015 19:11 | ID: 1195835
Lecę kolacją się zająć;)
O dobrze że przypomiałaś..
my niegłodni ,obiad jeszcze czujemy no i ciasto zjedzone do kawki -ale kawkę bym jeszcze wypiła ,bo popołudniu jakos się nią nienapiłam ,ale M by mówił i gledził ,ze tak późno pije kawę ,to nie bedę się narażać
To racja i mnie jeszcze obiadek trzyma ale alebo trzeba coś przegryść teraz albo wcale zrezygnować.. bo za późno będzie
23 lutego 2015 20:06 | ID: 1195861
Lecę kolacją się zająć;)
O dobrze że przypomiałaś..
my niegłodni ,obiad jeszcze czujemy no i ciasto zjedzone do kawki -ale kawkę bym jeszcze wypiła ,bo popołudniu jakos się nią nienapiłam ,ale M by mówił i gledził ,ze tak późno pije kawę ,to nie bedę się narażać
To racja i mnie jeszcze obiadek trzyma ale alebo trzeba coś przegryść teraz albo wcale zrezygnować.. bo za późno będzie
dziś sobie darujemy ... najwyżej jakieś ssanie nocne nam się włączy ,ale wtedy jestem strasznie leniwa ,żeby przygotować sobie choć kanapkę z masłem ....
23 lutego 2015 20:09 | ID: 1195865
Lecę kolacją się zająć;)
O dobrze że przypomiałaś..
my niegłodni ,obiad jeszcze czujemy no i ciasto zjedzone do kawki -ale kawkę bym jeszcze wypiła ,bo popołudniu jakos się nią nienapiłam ,ale M by mówił i gledził ,ze tak późno pije kawę ,to nie bedę się narażać
To racja i mnie jeszcze obiadek trzyma ale alebo trzeba coś przegryść teraz albo wcale zrezygnować.. bo za późno będzie
dziś sobie darujemy ... najwyżej jakieś ssanie nocne nam się włączy ,ale wtedy jestem strasznie leniwa ,żeby przygotować sobie choć kanapkę z masłem ....
Ja kiedyś potrafiłam w nocy wstać, jak mnie głód dopadł:) Teraz już też jestem za leniwa;)
23 lutego 2015 20:12 | ID: 1195868
O nie ja na głodno nie zasnę..
23 lutego 2015 20:20 | ID: 1195876
O nie ja na głodno nie zasnę..
I ja mam z tym problem;)
23 lutego 2015 22:26 | ID: 1195900
O nie ja na głodno nie zasnę..
I ja mam z tym problem;)
ja nie zasypiałam głodna ,a nawet dokarmiałam się w nocy kilka lat temu ,a dziś jakoś nie mam takiego nocnego chochlikowania i powiem wam ,że nieraz kładę się bez niczego i zasypiam ,ale kiedyś nie mogłam z głodu wytrzymac musiałam wstać w nocy i wcinać
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.