Zapraszam do kolejnego naszego wątku na miłe pogaduchy!
Oby każdy dzień był dobry!
30 marca 2015 13:07 | ID: 1208979
Miałam wyruszyć do swojego lekarza po recepty ale nie odpowiada komórka, może dzisiaj nie pracuje... ostatnio zapomniałam zapisać kiedy przyjmuje... muszę to nadrobić...
30 marca 2015 14:54 | ID: 1209005
Miałam wyruszyć do swojego lekarza po recepty ale nie odpowiada komórka, może dzisiaj nie pracuje... ostatnio zapomniałam zapisać kiedy przyjmuje... muszę to nadrobić...
Nie chodz dzisiaj tak okropnie wieje.. Ja mam wrażenie że mi wszystkie kości przewiało.. Nos mnie boli, oby na zatoki nie poszło..
30 marca 2015 15:41 | ID: 1209035
Ja zmykam czas do roboty...
30 marca 2015 15:46 | ID: 1209039
Podziałałam w domku, wszystkie podłogi i dywany odkurzyłam, wc sprzątnęłam i łazienkę, obiadek zjadłam teraz mogę odsapnąć...
30 marca 2015 15:48 | ID: 1209040
Miałam wyruszyć do swojego lekarza po recepty ale nie odpowiada komórka, może dzisiaj nie pracuje... ostatnio zapomniałam zapisać kiedy przyjmuje... muszę to nadrobić...
Nie chodz dzisiaj tak okropnie wieje.. Ja mam wrażenie że mi wszystkie kości przewiało.. Nos mnie boli, oby na zatoki nie poszło..
I nie poszłam, w domku porobiłam... Trzymaj się, oby te zatoki nie "zaatakowały"...
30 marca 2015 17:50 | ID: 1209052
Podziałałam w domku, wszystkie podłogi i dywany odkurzyłam, wc sprzątnęłam i łazienkę, obiadek zjadłam teraz mogę odsapnąć...
I ja mam juz fajrant na dziś. Ogarnięte świątecznie mam, została kosmetyka i takie codziennie sprzątanie. Chyba zrobię listę zakupów i jutro rano wyskoczę do miasta...
31 marca 2015 09:54 | ID: 1209238
a ja dziś bede robiła przeglą ciuchów...musze też zajrzeć do anglielskiego
31 marca 2015 10:00 | ID: 1209239
a ja dziś bede robiła przeglą ciuchów...musze też zajrzeć do anglielskiego
Ja robiłam w sobotę:)
31 marca 2015 11:00 | ID: 1209251
a ja dziś bede robiła przeglą ciuchów...musze też zajrzeć do anglielskiego
Ja robiłam w sobotę:)
Właśnie też muszę posegregować ciuchy w szafie, schować grube swetry głębiej a poukładać lżejsze ciuszki, tylko nie mam na to czasu
31 marca 2015 11:05 | ID: 1209253
a ja dziś bede robiła przeglą ciuchów...musze też zajrzeć do anglielskiego
Ja robiłam w sobotę:)
Właśnie też muszę posegregować ciuchy w szafie, schować grube swetry głębiej a poukładać lżejsze ciuszki, tylko nie mam na to czasu
Ja u chłopaków powynosiłam połowę ciuchów, tak rosną, że z połowy ciuchów powyrastali...
31 marca 2015 12:16 | ID: 1209285
I u mnie taki przegląd szaf by się przydał... ale jakoś nie mam do tej "roboty" natchnienia...
31 marca 2015 14:12 | ID: 1209322
u mie czesc roboty za mną...Mała dziś ma faze na przeszkdanie, jędzenie...i musze sie wykazać dużym opanowaiem...teraz zasnela al nadal ma ok 38
31 marca 2015 17:13 | ID: 1209379
u mie czesc roboty za mną...Mała dziś ma faze na przeszkdanie, jędzenie...i musze sie wykazać dużym opanowaiem...teraz zasnela al nadal ma ok 38
Pogoda chyba tak działa, a do tego choróbsko:(
31 marca 2015 19:08 | ID: 1209395
Miałam wyruszyć do swojego lekarza po recepty ale nie odpowiada komórka, może dzisiaj nie pracuje... ostatnio zapomniałam zapisać kiedy przyjmuje... muszę to nadrobić...
Nie chodz dzisiaj tak okropnie wieje.. Ja mam wrażenie że mi wszystkie kości przewiało.. Nos mnie boli, oby na zatoki nie poszło..
I nie poszłam, w domku porobiłam... Trzymaj się, oby te zatoki nie "zaatakowały"...
Staram się nie wychodzić na powietrze siedze w ciepełku..
31 marca 2015 19:09 | ID: 1209396
a ja dziś bede robiła przeglą ciuchów...musze też zajrzeć do anglielskiego
Ja robiłam w sobotę:)
Właśnie też muszę posegregować ciuchy w szafie, schować grube swetry głębiej a poukładać lżejsze ciuszki, tylko nie mam na to czasu
Ja z grubymi to jeszcze poczekam.. mogą się przydac
31 marca 2015 19:23 | ID: 1209397
Miałam wyruszyć do swojego lekarza po recepty ale nie odpowiada komórka, może dzisiaj nie pracuje... ostatnio zapomniałam zapisać kiedy przyjmuje... muszę to nadrobić...
Nie chodz dzisiaj tak okropnie wieje.. Ja mam wrażenie że mi wszystkie kości przewiało.. Nos mnie boli, oby na zatoki nie poszło..
I nie poszłam, w domku porobiłam... Trzymaj się, oby te zatoki nie "zaatakowały"...
Staram się nie wychodzić na powietrze siedze w ciepełku..
Na takie wichury to Ty się lepiej nie wybieraj...
31 marca 2015 19:24 | ID: 1209398
U nas po kolacji... Leń mnie złapał...
31 marca 2015 19:30 | ID: 1209401
Mężuś dzwonił a ja do syna zapytać jak tam Tymcio i jego ospa... Od wczoraj już nie ma nowych krostek, jest wesoły i idzie ku dobremu...
Syn w sobotę będzie robił nam prawdziwy żurek na zakwasie i przywiezie upieczony przez siebie chlebuś...
Kurier przyniósł około pół godziny temu prezent dla Tymcia, jeszcze czekam na Stacyjkowo dla Ziemusia...
Ja już popeklowałam mięsko do wędzenia... zostanie tylko zrobienie kiełbaski ale to już z mężem będziemy robili w piątek po jego powrocie z delegacji...
31 marca 2015 19:32 | ID: 1209402
U nas po kolacji... Leń mnie złapał...
I ja zaraz będę po kolacji, zapiekankę sobie kupiłam...
31 marca 2015 19:35 | ID: 1209407
Mężuś dzwonił a ja do syna zapytać jak tam Tymcio i jego ospa... Od wczoraj już nie ma nowych krostek, jest wesoły i idzie ku dobremu...
Syn w sobotę będzie robił nam prawdziwy żurek na zakwasie i przywiezie upieczony przez siebie chlebuś...
Kurier przyniósł około pół godziny temu prezent dla Tymcia, jeszcze czekam na Stacyjkowo dla Ziemusia...
Ja już popeklowałam mięsko do wędzenia... zostanie tylko zrobienie kiełbaski ale to już z mężem będziemy robili w piątek po jego powrocie z delegacji...
No to same dobre wiadomości:) A do piatku coraz bliżej Grażynko:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.