Zapraszam do kolejnego naszego wątku na miłe pogaduchy!
Oby każdy dzień był dobry!
15 kwietnia 2015 12:20 | ID: 1213435
Niedługo zbieram się po młodego...
15 kwietnia 2015 16:41 | ID: 1213480
W drodze do piwnicy zaszłam do koleżanki z parteru, trochę sobie pogadałyśmy, zjadłam obiadek i kolejny samotny wieczór przede mną...
15 kwietnia 2015 18:12 | ID: 1213491
dzwoniłam do swej córki ,która wybyła z babcią -są chłopcy kuzynki i nie miała czasu zbytnio pogadać ,bo zabawa trwa :) ruszam po nie w miasto po 19 !!! mama dopiero jak ciemno będzie ,to przyjeź :) kochana moja :) ADUSIA :):*
OLCIA wyszalała się ze mną i padła ze zmęczenia -zdrzemke ucina :) kochana moja OLEŃKA :) :*
15 kwietnia 2015 20:00 | ID: 1213516
Ależ mi ten dzień szybko poleciał..
15 kwietnia 2015 21:57 | ID: 1213529
mi również lecą te dni ... jakoś z roku na rok szybciej ...
15 kwietnia 2015 22:01 | ID: 1213532
Mama zadzwoniła po 19 ,ze juz mogę przyjeżdżać -Aduśka płakała ,ze juz do domu ,ale tylko troszkę -wylatała się z chłopakami i ciotkami -zmęczona padła ... szczęśliwa i zadowolona ,w domu pełna uśmiechu i radości :)
Olcia też juz śpi po wyprawach czworakowych po całym domku ... zadowolona wszędzie się mieści i bawi sie w chowaneo :)
15 kwietnia 2015 22:12 | ID: 1213533
witam:)
dziś już w lepszym nastroju ale z mega zmęczeiem:/ popoludniu zal. ang.
16 kwietnia 2015 07:35 | ID: 1213571
Mama zadzwoniła po 19 ,ze juz mogę przyjeżdżać -Aduśka płakała ,ze juz do domu ,ale tylko troszkę -wylatała się z chłopakami i ciotkami -zmęczona padła ... szczęśliwa i zadowolona ,w domu pełna uśmiechu i radości :)
Olcia też juz śpi po wyprawach czworakowych po całym domku ... zadowolona wszędzie się mieści i bawi sie w chowaneo :)
I mój szkrab lubi bawić się w chowanego, najgorzej bo uwielbia chować się do szafy
16 kwietnia 2015 08:55 | ID: 1213582
Cześć Wam w gadkach:) Dom ogarnęłam, obiad się gotuje, chłopaki w szkole...Wzięłam się za pranie pościeli, bo piekne słońce u nas i powiewa:)
16 kwietnia 2015 11:09 | ID: 1213627
Cześć Wam w gadkach:) Dom ogarnęłam, obiad się gotuje, chłopaki w szkole...Wzięłam się za pranie pościeli, bo piekne słońce u nas i powiewa:)
A ja ciasto robię, na razie spody.. krem jutro.. o obiedzie też myślę..
16 kwietnia 2015 11:20 | ID: 1213633
Cześć Wam w gadkach:) Dom ogarnęłam, obiad się gotuje, chłopaki w szkole...Wzięłam się za pranie pościeli, bo piekne słońce u nas i powiewa:)
A ja ciasto robię, na razie spody.. krem jutro.. o obiedzie też myślę..
Ja ciasto jutro planuję. Krówkę chyba zrobię...
Mi to się ciągle wydaje, że dziś piatek:)
16 kwietnia 2015 13:56 | ID: 1213667
Hejka w gadkach... cisza jak makiem zasiał...
16 kwietnia 2015 13:56 | ID: 1213668
Hejka w gadkach... cisza jak makiem zasiał...
16 kwietnia 2015 14:08 | ID: 1213675
Hejka w gadkach... cisza jak makiem zasiał...
Czekaj chwilkę.. bo jak sobie zaraz kawki nie zrobię to gDeszcz chyba idzie bo czuję się okropnie a ziewam jak bym tydzień nocek zarwała..
16 kwietnia 2015 14:21 | ID: 1213681
Hejka w gadkach... cisza jak makiem zasiał...
Czekaj chwilkę.. bo jak sobie zaraz kawki nie zrobię to gDeszcz chyba idzie bo czuję się okropnie a ziewam jak bym tydzień nocek zarwała..
A ja idę podgrzać rosołek bo cościk zgłodniałam...
16 kwietnia 2015 14:33 | ID: 1213685
I jak smakował.
16 kwietnia 2015 16:37 | ID: 1213704
Hejka w gadkach... cisza jak makiem zasiał...
Czekaj chwilkę.. bo jak sobie zaraz kawki nie zrobię to gDeszcz chyba idzie bo czuję się okropnie a ziewam jak bym tydzień nocek zarwała..
A ja idę podgrzać rosołek bo cościk zgłodniałam...
I u mnie rosołek dzisiaj..hihih
16 kwietnia 2015 17:44 | ID: 1213710
I jak smakował.
Dobrze - smaczny był...
16 kwietnia 2015 17:50 | ID: 1213712
Miałam leżeć i... "pachnieć"... a zrobiłam dwa prania, pościel zdjęłam i wyprałam, zmienię dopiero przed przyjazdem mężusia by świeżością "zalatywała"... a bety niech sobie się wietrzą...
Głowę umyłam, śmieci wyrzuciłam i zakupki w naszym osiedlowym sklepie poczyniłam bo już ni grama pieczywa nie miałam i żadnych owoców... no i już w domku gorzkiej czekolady od kilku dni też nie miałam...
16 kwietnia 2015 17:54 | ID: 1213713
O i jeszcze do mężusia zadzowniłam bo nie dawał dzisiaj znaku życia... on już na "chodzie", wczoraj przeleżał cały dzionek i noc i dzisiaj już mógł pomóc kolegom przy budowie...
Jemu nawet na "końcu świata" nie dadzą odpocząć... i to ma być... szkolenie... wrrr...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.