Zapraszamy serdecznie na dalsze pogaduchy.. z wiosennym powiewem.. Niech ciepło i radośnie będzie cały rok
13 stycznia 2020 15:59 | ID: 1457605
Uwierzycie - dwie noce pod rząd nie spałam - wczoraj i dzisiaj, dzisiaj trochę zdrzemnęłam a wczoraj prawie wcale... Tabletka nasenna chyba pójdzie w ruch, nie ma to tamto....
Wierzę Grażynko. Ja chodzę nietomna z niewyspania. A spać nie idzie..... I ja już myślałam nad tabletka, bo już długo tak nie pociagnę...
Sama sobie się dziwię, że jeszcze jako tako funkcjonuję ale na dłuższą metę to nie wiem co będzie, bo ileż można...
13 stycznia 2020 17:08 | ID: 1457606
Uwierzycie - dwie noce pod rząd nie spałam - wczoraj i dzisiaj, dzisiaj trochę zdrzemnęłam a wczoraj prawie wcale... Tabletka nasenna chyba pójdzie w ruch, nie ma to tamto....
Wierzę Grażynko. Ja chodzę nietomna z niewyspania. A spać nie idzie..... I ja już myślałam nad tabletka, bo już długo tak nie pociagnę...
Sama sobie się dziwię, że jeszcze jako tako funkcjonuję ale na dłuższą metę to nie wiem co będzie, bo ileż można...
A może wam po prostu tyle wystarcza.. jedni śpią dziesięć godzin i im mało inni dużo mniej i im wystarcza..
13 stycznia 2020 17:10 | ID: 1457607
Byłam na zakupach.. tylko spożywczych i sporo wydałam. Tylko się za kieszeń trzymać. A tu jeszcze węgiel się kończy ..masakra z tymi cenami!
13 stycznia 2020 18:15 | ID: 1457609
Byłam na zakupach.. tylko spożywczych i sporo wydałam. Tylko się za kieszeń trzymać. A tu jeszcze węgiel się kończy ..masakra z tymi cenami!
Dokładnie, człowiek mało kupi a kasę dużą trzeba płacić...
13 stycznia 2020 18:20 | ID: 1457610
Pochwalę się Wam swoim najmłodszym "zajączkiem" - wnusiem Oktawiankiem...
13 stycznia 2020 19:29 | ID: 1457612
Pochwalę się Wam swoim najmłodszym "zajączkiem" - wnusiem Oktawiankiem...
O matko jaki skodziaczek! Jak fajnie na oczki patrzy ! O Grażynko piękny wnusio!
13 stycznia 2020 20:39 | ID: 1457620
Pochwalę się Wam swoim najmłodszym "zajączkiem" - wnusiem Oktawiankiem...
Piękny, słodki bobas :)
13 stycznia 2020 20:40 | ID: 1457621
Uwierzycie - dwie noce pod rząd nie spałam - wczoraj i dzisiaj, dzisiaj trochę zdrzemnęłam a wczoraj prawie wcale... Tabletka nasenna chyba pójdzie w ruch, nie ma to tamto....
Wierzę Grażynko. Ja chodzę nietomna z niewyspania. A spać nie idzie..... I ja już myślałam nad tabletka, bo już długo tak nie pociagnę...
Sama sobie się dziwię, że jeszcze jako tako funkcjonuję ale na dłuższą metę to nie wiem co będzie, bo ileż można...
A może wam po prostu tyle wystarcza.. jedni śpią dziesięć godzin i im mało inni dużo mniej i im wystarcza..
Mi za mało, chodzę nieprzytomna... I głowa ciągle boli...
13 stycznia 2020 21:21 | ID: 1457624
Pochwalę się Wam swoim najmłodszym "zajączkiem" - wnusiem Oktawiankiem...
Ale fajny ,poważny facet Duży chłopak
14 stycznia 2020 05:17 | ID: 1457628
Uwierzycie - dwie noce pod rząd nie spałam - wczoraj i dzisiaj, dzisiaj trochę zdrzemnęłam a wczoraj prawie wcale... Tabletka nasenna chyba pójdzie w ruch, nie ma to tamto....
Wierzę Grażynko. Ja chodzę nietomna z niewyspania. A spać nie idzie..... I ja już myślałam nad tabletka, bo już długo tak nie pociagnę...
Sama sobie się dziwię, że jeszcze jako tako funkcjonuję ale na dłuższą metę to nie wiem co będzie, bo ileż można...
A może wam po prostu tyle wystarcza.. jedni śpią dziesięć godzin i im mało inni dużo mniej i im wystarcza..
Mi za mało, chodzę nieprzytomna... I głowa ciągle boli...
Mnie też byłoby mało.. człowiek do niczego się nie nadaje.
14 stycznia 2020 09:48 | ID: 1457647
Pochwalę się Wam swoim najmłodszym "zajączkiem" - wnusiem Oktawiankiem...
Jaki kawaler:)poważny taki...
14 stycznia 2020 09:52 | ID: 1457649
Dzięki dziewczynki w imieniu wnusia, Olaf wręcz go uwielbia, nie spodziewaliśmy się aż takiej reakcji po starszym bracie a tu aż miło patrzy się jak on do niego lgnie... A z tym bywa różnie jak młodsze rodzeństwo się pojawia, wiem coś o tym...
14 stycznia 2020 10:09 | ID: 1457653
Dzięki dziewczynki w imieniu wnusia, Olaf wręcz go uwielbia, nie spodziewaliśmy się aż takiej reakcji po starszym bracie a tu aż miło patrzy się jak on do niego lgnie... A z tym bywa różnie jak młodsze rodzeństwo się pojawia, wiem coś o tym...
Oj różne. Choć u moich też było dobre ale na początku reakcja nieciekawa. Córka nie chciała do mnie przyjść jak widziała małego przy piersi... Ale małymi krokami i daliśmy radę.
15 stycznia 2020 10:09 | ID: 1457703
Głowa mnie dziś boli.. źle chyba spałam.. albo tabletka albo kawka...
15 stycznia 2020 10:09 | ID: 1457704
Głowa mnie dziś boli.. źle chyba spałam.. albo tabletka albo kawka...
15 stycznia 2020 10:20 | ID: 1457705
Głowa mnie dziś boli.. źle chyba spałam.. albo tabletka albo kawka...
Ja niemal codziennie wstaję z bólem głowy...mozenie do konca to bol ale takie uczucie bardzo ciężkiej głowy.
15 stycznia 2020 12:27 | ID: 1457711
Głowa mnie dziś boli.. źle chyba spałam.. albo tabletka albo kawka...
Ja niemal codziennie wstaję z bólem głowy...mozenie do konca to bol ale takie uczucie bardzo ciężkiej głowy.
Też tak mam. Aż oczy ciężko otworzyć...
15 stycznia 2020 13:39 | ID: 1457717
Głowa mnie dziś boli.. źle chyba spałam.. albo tabletka albo kawka...
Ja niemal codziennie wstaję z bólem głowy...mozenie do konca to bol ale takie uczucie bardzo ciężkiej głowy.
Też tak mam. Aż oczy ciężko otworzyć...
Czemu to tak? Za mało na powietrzu jesteśmy czy jak?
15 stycznia 2020 16:15 | ID: 1457725
Głowa mnie dziś boli.. źle chyba spałam.. albo tabletka albo kawka...
Ja niemal codziennie wstaję z bólem głowy...mozenie do konca to bol ale takie uczucie bardzo ciężkiej głowy.
Też tak mam. Aż oczy ciężko otworzyć...
Czemu to tak? Za mało na powietrzu jesteśmy czy jak?
Właśnie dziś się dowiedziałam że może to być spowodowane tym, że organizm jest zbyt słabo dotlenuony. Czyli po prostu za mało ruchu na świeżym powietrzu...
15 stycznia 2020 16:27 | ID: 1457726
Głowa mnie dziś boli.. źle chyba spałam.. albo tabletka albo kawka...
Ja niemal codziennie wstaję z bólem głowy...mozenie do konca to bol ale takie uczucie bardzo ciężkiej głowy.
Też tak mam. Aż oczy ciężko otworzyć...
Czemu to tak? Za mało na powietrzu jesteśmy czy jak?
Właśnie dziś się dowiedziałam że może to być spowodowane tym, że organizm jest zbyt słabo dotlenuony. Czyli po prostu za mało ruchu na świeżym powietrzu...
Gdyby za oknem było inaczej to może by się i bardziej chciało wyjść na powietrze...a tu czasem nawet okna otworzyć nie można bo śmierdzi
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.