Gotowość do ustąpienia, do poddania się lub podporządkowania zwierzchnikom, prawu bądź też ustalonemu trybowi postępowania.
Powyższa definicja uległości nie dotyczy tylko małżeństwa. Dotyczy też podporządkowania zwierzchnikom (np. szefowi w pracy), prawu (np. przepisów ruchu drogowego) lub ustalonego trybu postępowania (np. coś przyjętego w zwyczaju).
Zatem postanowiłem dyskretnie was zapytać czy jesteście ulegli w innych dziedzinach poza małżeństwem i sami odpowiedzieliście na to twierdząco na wątku: "Mandat — za co i ile zapłaciłeś/ -aś". Większość z was jest uległa podporządkowując się przepisom ruchu drogowego, zaś ci z was co nie są im ulegli płacą mandaty. Okazujecie też pokorę nie wchodząc w dyskusje z policjantami, którzy wypisują wam mandat, chociaż w środku się burzycie. Podobnych sytuacji jest o wiele więcej, w których okazujecie uległość nawet nie zdając sobie z tego sprawy.