Kiedy On/Ona traci pracę - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

13 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 1050

Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159 IP:

2010-11-27 14:10:59

27 listopada 2010 14:10 | ID: 338045

W tym wątku możesz komentować artykuł zatytułowany: Kiedy On/Ona traci pracę, którego pełną treść znajdziesz: [tutaj]

1
usunięty użytkownik

2010-11-27 14:14:36

27 listopada 2010 14:14 | ID: 338050

Święte słowa!
Join me to the Other Side, Nightside of the Paradise...
2
usunięty użytkownik

2010-11-27 14:24:29

27 listopada 2010 14:24 | ID: 338055

To na pewno trudna sytuacja, ale tak jak napisano w artykule trzeba wspierać partnera, pomagać mu znaleść cos nowego.W końcu może zdażyć się to i jej i jemu. Po to jest się w związku żeby miec oparcie w tej drugiej osobie w złych i dobrych chwilach!
Dum spiro, spero.
3
usunięty użytkownik

2010-11-27 14:30:03

27 listopada 2010 14:30 | ID: 338061

Jak straciłam pracę to nieocenione okazało się wytedy wsparcie mojego Małżonka - dużo o tym rozmawiał ze mną, dodawał otuchy, wysłuchiwał kiedy się żaliłam że znowu się nie udało, wynajdywał oferty i proponował aplikowanie... nie wymuszał tylko proponował. Jestem Mu bardzo wdzięczna za te 4 miesiące. Bo najważniejsze w takiej sytuacji jest mieć kogoś obok siebie kto wie, że jesteś wartościowym człowiekiem i wierzy że ci się uda.
Mój mężczyzna nr 2
4
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-11-27 19:45:26

27 listopada 2010 19:45 | ID: 338336

A kiedy Wam zdarzyło się stracić pracę- kto Was najbardziej wspierał?
Słońce wstało zwariowało...
5
anusia

Zarejestrowany: 10-07-2009 16:27 . Posty: 1629

2010-11-27 19:53:23

27 listopada 2010 19:53 | ID: 338344

to było dawno temu 14 lat- ale wtedy oparciem okazała sie moja mama- siedziała ze mną dzień i noc ,bo nie spałam, przestałam jeść, potem wspierała mnie przy wysyłaniu podań i jak jechałam w ciemno do warszawy
wiecie? zapomniałam o tym i chyba nigdy nie podziękowałam mamie za to wsparcie i obecność!
6
madalenadelamur

Zarejestrowany: 22-02-2010 11:02 . Posty: 3921

2010-11-27 19:53:27

27 listopada 2010 19:53 | ID: 338345

Ja straciłam pracę tuż po ślubie.Miałam wielkie wsparcie ze strony męża.Później kiedy ja otrzymałam pracę mąż ją stracił i mógł liczyć na moje wsparcie.Jakoś nie sprzeczaliśmy się w tej kwestii.Zresztą teraz mąż jest zadowolony,że nie jest już Piekarzem.Te wszystkie nocki,zmęczenie,dzienne spanie.Masakra Teraz już jest tak jak powinno być.
7
Kasiella

Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30 . Posty: 3823

2010-11-27 21:24:15

27 listopada 2010 21:24 | ID: 338431

Myślę,że wsparcie dla osoby która traci pracę jest bardzo ważne.To Bardzo Trudne. Nie miałam z mężem jeszcze takiej sytuacji.I mam nadzieję,że to Nam się nie zdarzy. Strata pracy jest czymś bardzo stresującym dla kobiety jak i dla mężczyzny.Jest wiele małżeństw,które mają kredyty,spłaty rat na głowie I NAGLE JEDNO Z WAS TRACI PRACĘ.To TY musisz teraz zapewnic swojej rodzinie Byt. Nie Należy ze Soba walczyć.Ważne jest zrozumienie,wsparcie... Tak jak napisała annas82 ,,Po to jest się w związku żeby miec oparcie w tej drugiej osobie w złych i dobrych chwilach!''
8
czerwona panienka

Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 . Posty: 21500

2010-11-27 21:27:00

27 listopada 2010 21:27 | ID: 338437

Od stycznia będę musiała wspierać mamę szykuje się u nich redukcja zwalniają 100 osób w tym mamę
www.lukaszbaranowski.com
9
Kasiella

Zarejestrowany: 17-01-2010 19:30 . Posty: 3823

2010-11-27 21:29:39

27 listopada 2010 21:29 | ID: 338441

Odpowiedź na #8
czerwona panienka napisał 2010-11-27 21:27:00
Od stycznia będę musiała wspierać mamę szykuje się u nich redukcja zwalniają 100 osób w tym mamę
100 OsóbChyba Zartujesz? MasakraWspółczuję Twojej Mamie
10
czerwona panienka

Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 . Posty: 21500

2010-11-27 21:30:55

27 listopada 2010 21:30 | ID: 338444

Kasiella napisał 2010-11-27 21:29:39
Odpowiedź na #8
czerwona panienka napisał 2010-11-27 21:27:00
Od stycznia będę musiała wspierać mamę szykuje się u nich redukcja zwalniają 100 osób w tym mamę
100 OsóbChyba Zartujesz? MasakraWspółczuję Twojej Mamie
Niestety firma straciła dużego kontrahenta i 100 osób traci pracę :(
www.lukaszbaranowski.com
11
castilla

Zarejestrowany: 20-08-2010 08:49 . Posty: 1492

2010-11-30 08:43:15

30 listopada 2010 08:43 | ID: 340316

jak się jest samemu, to trzeba dbać w pojedynkę o siebie i o dziecko i też się da! Tylko jeden problem związany z pracą, by ją utrzymać i żadnego wparcia - choć czasem to może łatwiej, bo nie dośc że taki facet nie pomoże, to jeszcze zajmować się jego problemami z brakiem pracy i jeszcze pretensje, że to pewnie nasza wina? Pewnie to dziecka wina? :)
Myślenie - to najcięższa praca, dlatego tak niewielu ludzi się jej podejmuje
12
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2010-11-30 09:20:24

30 listopada 2010 09:20 | ID: 340345

na szczęście jeszcze nie przeżyliśmy takiej sytuacji,ale wyobrażam sobie jak ważne musi być wtedy wsparcie najbliższych...
serduszka małe dwa...
13
dziecinka

Zarejestrowany: 07-05-2008 11:21 . Posty: 26147

2010-11-30 12:20:44

30 listopada 2010 12:20 | ID: 340652

Dobry artykuł. Pokazuje ciekawe spojrzenie na problem utraty pracy.

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Kiedy On/Ona traci pracę - Forum

Wątek: Kiedy On/Ona traci pracę