Albo wegetarianizm, albo ciąża - Forum

Wątek: Albo wegetarianizm, albo ciąża

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

4 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 2533

Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879 IP:

2009-10-14 08:19:56

14 października 2009 08:19 | ID: 62720

W tym wątku możesz komentować artykuł zatytułowany: Albo wegetarianizm, albo ciąża, którego pełną treść znajdziesz: [tutaj]

1
Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879

2009-10-16 08:33:03

16 października 2009 08:33 | ID: 63670

Artykuł "Albo wegetarianizm, albo ciąża" wzbudził duże emocje w środowisku wegetarian. W związku z jego publikacją do naszej redakcji wpłynęło pismo, które przedstawia stanowisko wegetarian w sprawie diety w ciąży.

Oto treść tego pisma:

"Oficjalne stanowisko największej i najbardziej prestiżowej organizacji dietetycznej - Amerykańskiego Stowarzyszenia Dietetyków brzmi "Dobrze zaplanowana dieta wegetariańska i wegańska jest odpowiednia na każdym etapie życia, włączając w to okres ciąży, karmienia piersią i dorastania"
Istnieje wiele badań naukowych na ten temat, obecnie coraz więcej dietetyków i lekarzy przekonuje się do diet wegetariańskich jako odpowiednich, a nawet wskazanych w okresie ciąży i karmienia. "
Kopernik też była kobietą
2
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2009-10-16 09:13:51

16 października 2009 09:13 | ID: 63693

Co nie zmienia faktu, że można się z tym stanowiskiem nie zgodzić :)
Polityczna poprawność wyżera mózg!!
3
usunięty użytkownik

2009-10-16 09:17:39

16 października 2009 09:17 | ID: 63699

ja akurat się zgadzam. Pod warunkiem, że jest to dieta dobrze i rozsądnie zaplanowana. I jeszcze pod kontrolą lekarza. Bartt czy my zawsze (no w większości przypadków) musimy mieć odmienne zdanie?
4
usunięty użytkownik

2009-10-16 09:28:58

16 października 2009 09:28 | ID: 63718

Bartt ma zawsze odmienne do nas zdanie - taki już urok tej osóbki osobiście nie jestem wegetarianką, ale wyobrażam sobie życie bez mięsa. jem sporadycznie bo wolę preparaty sojowe i takie tam... znam też wiele kobiet które nawet w ciąży nie zrezygnowały z diety ale prowadziły ją w porozumieniu i z dietetykiem i ginekologiem i dzieciaczki dostały po 10 punktów. teraz jako młode mamy dalej nie jedzą mięsa ale nie zmuszają do tego samego swoich bliskich.
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy

Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.

Zaloguj się z Facebooka

Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!

Zarejestruj się!

Nie pamiętam hasła! Co robić?

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie