10 stycznia 2012 10:29 | ID: 722727
Misiu, zależy na co masz alergię. Czasem uczula kurz, czasem sierść zwierząt.... Robiłaś może testy????
10 stycznia 2012 10:31 | ID: 722731
Ja mam alergie ale pokarmowe. Młody też, a dodatkowo na trawy i zboża. Mamy kota.
10 stycznia 2012 10:32 | ID: 722732
Mój mąż miał okropną alergię na roztocza, kurz i tym samym sierść kotów. Miał ich 5. Po 3 latach zupełnie się odczulił. Na początku oczywiście kotek był jeden ale z czasem liczba się zwiększyła.
10 stycznia 2012 10:50 | ID: 722749
Nie
10 stycznia 2012 11:37 | ID: 722795
starszy syn maja alergie na siersc zwierzakow a mamy chomika oazało sie własnie ze maja alergie jak go kupilismy choc ciagle kaszla od niego to go nie oddamy
10 stycznia 2012 14:52 | ID: 722939
tak mam testy zrobione i uczulona jestem na siersc chomika psa kota i plesnei histamine i roztocza ...chodzi mi o to czy majac zwiezreta nie pogłebiam swojej alergi a co z tym idzie astmy króra posiadam juz 8 rok :(
10 stycznia 2012 15:37 | ID: 722977
Mam alergię, nie mam zwierząt, raz w zyciu jako dziecko miałam chomika na szczęście szybko zdechł.
O posiadaniu zwierząt sa różne opinie wśród lekarzy i alergików. Ja nie lubię zwierząt i nie chce mieć, na pewno nie powinno się mieć kota ani tego konkretnego zwierzęcia które uczula. Inne zwierzeta które nie wyszły w testach - to indywidualnie uwarunkowane.
10 stycznia 2012 15:42 | ID: 722980
ja mam alergie na roztocza i jestem w trakcie odczulania. mam psa
10 stycznia 2012 21:24 | ID: 723263
na czym polega odczulanie jesli mozna wiedziec?
10 stycznia 2012 21:28 | ID: 723267
na czym polega odczulanie jesli mozna wiedziec?
przez 18 tygodni co tydzień wstrzykują coraz większą dawke i stężenie alergenu.
może to sie oczywiście przedłużyć bo można być chorym albo trzeb powtórzyć dawkę
10 stycznia 2012 21:36 | ID: 723271
Zawsze mieliśmy w domu psy i koty. Nigdy nie miałam żadnych objawów alergii. Natomiast, gdy byłam w ciąży, po pogłaskaniu psa, lub gdy mnie polizał, ręce robiły mi się czerwone i strasznie swędziały. Tak było przez całą ciążę. Po porodzie minęło Nie wiem, czy to możliwe, żeby alergia tak się pojawiła i sobie zniknęła. Nie mam pojęcia co to było
10 stycznia 2012 21:37 | ID: 723272
Moja siostra miała alergię na sierść królika - okazało się oczywiście gdy go kupuliśmy, byliśmy więc zmuszeni znaleźć mu nowy dom,
kilka lat później kupiłyśmy chomika- okazało się że tata jest uczulony, ale musiał przetrwać:)
10 stycznia 2012 21:50 | ID: 723282
tak mam testy zrobione i uczulona jestem na siersc chomika psa kota i plesnei histamine i roztocza ...chodzi mi o to czy majac zwiezreta nie pogłebiam swojej alergi a co z tym idzie astmy króra posiadam juz 8 rok :(
Raczej powinnaś unikac alergenów, moim zdaniem.na tyle, ile to jest możliwe.
Ja np. mam alergię m. in. na Pronto i dlatego używam go bardzo rzadko.
10 stycznia 2012 22:36 | ID: 723306
Owszem mam alergie na siersc psia i pylki traw. Nie powinnam miec psa a mam. Mnie weterynarz powiedzial,ze mam psa na wlasne ryzyko poniewaz alergen psi moze sie u mnie przyczynic nawet do zatkania kanalikow nerkowych. W efekcie moje nerki w zasadzie ich praca moze zostac uposledzona albo zaprzestana.
A alergen to takie wtsretne ustrojstwo ze oslabia organizm w efekcie stajemy sie pobadni i to bardzo na inne ustrojstwa w powietrzu.
11 stycznia 2012 21:59 | ID: 724082
acha dziekuje za odppowiedz. nio ja tez mam własnie po jego slinie swdzenie ...ale znosze to bo moj pupil jest inteligentnym zwierzakiem i nie mogla bym go oddac mamy go od szcniaczka 9 tygodni mial i jest kuz z nami 1 rok i 3 miechy ...krolika sie pozbylam i chomika mialam tez cirpialam przez niego 3 lata czyli od kad byl inchalator co 2 godziny musialam urzywac na astme na przemiennie z pompą inchalacyjna teraz sie uspokoilo ale 3 lata mnie zmeczyly teraz bylam na testach i doktor mi powiedzaial ze nie pomoze mi jak ja sobi e nie pomoge czyli ich si nie pozbede ...takz pytam co sie moze stac od przewlekłosci a skoro oraganizm bedzie osłabiony to upssssss ale juz jest z jednego przeziebienia w 2 wchodze:( teraz juz wiem od czego...
12 stycznia 2012 08:47 | ID: 724191
ja miałam straszną alergie m.in. na sierść kota, którego miałam, alergolog powiedział mi, że posiadania kota z moją alergią to zamach na własne życie - powiedział, że na odczulanie nie ma szansy - zmieniłam lekarza, któremu nie powiedziałam, że mam kota, tylko, że babcia ma i to bardzo uciążliwe - zlecił odczulanie, które trwało około 3 lat, początkowo co tydzień, później coraz rzadziej - teraz mam kolejnego kota, ani śladu alergii.
12 stycznia 2012 18:52 | ID: 724504
Ja jestem alergikiem od dziecka. Wcześniej byłam chyba na wszystko uczulona, teraz jest dużo lepiej mimo że nigdy nie byłam odczulana. Alergię mam między innymi na białko w kociej ślinie (bo to ono uczula, nie sierść) problem rozwiązałąm kupując kota antyalergicznego :D Rasa kocura jest wyjątkowo mała uczulającą. Drugi kot to zwykły burasek dachowiec i na niego też jakoś nie reaguję.
13 stycznia 2012 01:20 | ID: 724664
ja kotów nie lubie jakos a moj golden retriwer KRAKERS strasznie gubi siersc sprzatam jak opentana bo tych włosów po 1 dniujest z tone a poza tym moja córcia tez ma alergie ale tylko na roztocza..moja doktor wie ze amm zwiezraki tez mnie co róz ochrzania ale wypuszcam to 2 uch chodz nie wiem czy nie powinna m posłuchac wkoncu jej i kiedys zrezygniwac ze zwizerza t ale jak jaak ja tak kocham zwiezraczki
13 stycznia 2012 12:58 | ID: 724921
Mam alergię na chomiki i były u mnie w domu. Nie wchodziłam do tego pokoju.
16 lutego 2012 12:23 | ID: 746614
Mój kot mnie nie uczula i nie mam problemu jeśli chodzi o sierśc zwierzat, ale znalazłam bardzo dobre urządzenie na roztocza, które wytwarza ultradzwieki nazywa się UPR. Stosuję od prawie roku i muszę przyznać, że działa świetnie. Po miesiącu stosowania zaczęłam sie na prawdę dużo lepiej czuć. Teraz prawie wcale nie odczuwam uciążliwych dolegliwości jakie miałam wcześniej, a walczyłam z tym cholerstwem długie lata.Pozdr
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.