Witam zarejestrowalem sie jednorazowo zeby poznac wasze zdanie jako kobiet zaintrygowal mnie post jednego pana POZNAM KOBIETE W CIAZY .Doskonale rozumiem co ten pan czuje bo jestem w tej samej sytuacji tylko z taka roznica ze ja moge miec dzieci Sam chetnie poznal bym samotna matke z malym dzieckiem ktora porzucil jakis meszczyzna zreszta trudno go tym okresleniem tak nazwac.Chodzi o to ze w swoim zyciu raz juz pewna kobieta mi dokopala dostatecznie mocno a mam juz 37 lat i raczej na wlasne dziecko to juz nie mam co liczyc Zreszta nie chodzi o to zeby bylo moje kocham dzieci i dlamnie niema to zadnego znaczenia ze nie jestem biologicznym ojcem a dziecko przywiarze sie do tego ktory go wychowuje chroni i daje mu oparcie i milosc Sa na tym swiecie meszczyzni ktorym tego brakuje i chca sie spelnic jako tata niestety niektorym przyszlo to latwo drugim niestety nie Niejeden zrobil dziecko i sie zmyl zostawiajac z tym wszystkim kobiete sama a drugi niestety morze sobie tylko pomarzyc Taka sytuacjia mnie spotkala czytam w internecie o porzuconych kobietach to mnie krew Szkoda ze niema portali dla samotnych matek morze nie jednej los by sie poprawil w zyciu . pozdrawiam