Okazywanie czułości - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

24 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 6360

Isiunia

Zarejestrowany: 13-03-2008 16:28 . Posty: 1733 IP:

2008-05-12 16:50:46

12 maja 2008 16:50 | ID: 1017

Mysle,ze,szczegolnie maluchom, trzeba okazywac maximum czulosci. I tulic i calowac itp. Ale slyszalam, ze niektorzy nie okazuja czulosc dla dziecka w wiekszej dawce, by dziecko nie wyroslo na tzw. "sierote" czy 'lamage". Co sadzicie o tym?

<- 1 2 ->

1
misiek

Zarejestrowany: 04-04-2008 22:44 . Posty: 1182

2008-05-12 21:42:10

12 maja 2008 21:42 | ID: 1028

Jeśli dziecku nie jest okazywana czułość to wtedy dopiero wyrośńie na uczuciową sierotę nie potrafiąca poradzić sobie z różnymi uczuciami i emocjami
2
usunięty użytkownik

2008-05-12 22:13:52

12 maja 2008 22:13 | ID: 1033

misek ma rację. Dzieci, które nie miały okazywanej czułości, miłości, akceptacji itp cierpia tzw. głód miłości prze całe życie a poza tym same nie umieją okazywać swoich uczuć w życiu dorosłym.
3
jkm

Zarejestrowany: 02-04-2008 09:40 . Posty: 4222

2008-05-12 22:40:02

12 maja 2008 22:40 | ID: 1039

Odpowiedź na #2
Właśnie moja córa 14 lat i synek 12 lat muszą parę razy dziennie przytulić się dać buziaka zwierzyć sie z problemów całego dnia i na koniec uśmiechnąć i powiedzieć mamie kocham cię. A najmłodsza córunia 6 lat jak jest przy mnie to cały czas przytula się daje buziaki i powtarza jak bardzo mnie kocha. To bardzo dużo daje każdej ze stron dzieci czują się bezpieczne, rozumiane i kochane a my mamy radość z tego że te dzieci w łatwy i prosty sposób wyrażają swoje uczucia.
4
miss

Zarejestrowany: 25-03-2008 15:23 . Posty: 1459

2008-05-12 22:56:26

12 maja 2008 22:56 | ID: 1040

Ja uwielbiam dzieci i wszystkie, które widzę od razu mam ochotę tulić, a muszę przyznać, że one też się do mnie garną :) A co dopiero swoje ... :))) Tym bardziej, że mam przykład w rodzinie - mama na córkę wogóle nie zwracała uwagi. Gdy przychodziła do matki - chciała się przytulić lub porozmawiać, to słyszała tylko oschłe: "Daj mi spokój, jestem zmęczona" lub "Ty to masz problemy! Idź stąd, bo mnie boli głowa". Muszę przyznać, że ta dziewczyna teraz jest dorosła i ma dużo problemów w życiu. Jest ciągle niedowartościowana, zadaje się z nieodpowiednimi ludźmi. Ja jestem pewna, że to jest spowodowane brakiem czułości (i miłości?) matki. Dlatego apeluję - okazujmy czułość dzieciom. To dla nich bardzo wiele znaczy. PS jkm gratutluję świetnego kontaktu z dziećmi :) 12, 14 lat to już ten trudny wiek dorastania i wtedy dzieci wstydzą się przeważnie okazywać czułośc rodzicom :)
5
jkm

Zarejestrowany: 02-04-2008 09:40 . Posty: 4222

2008-05-12 23:25:59

12 maja 2008 23:25 | ID: 1043

Odpowiedź na #4
Dzięki! Właśnie teraz moje dzieciaki starsze są w Ciechocinku w sanatorium przez 27 dni i w sobotę je do domku przywozimy zarówno one jak i my nie możemy się doczekać. W domu było strasznie pusto ich pokoje puste ehh nie wiem czy się jeszcze wspólnie zdecydujemy żeby na tak długo je wysyłać. Straszliwie za sobą tęskniliśmy ale na szczęście są telefony więc dzieciaki przynajmniej 2 razy dziennie się meldowały i relację z całego dnia zdawały. Tak się nauczyły i jest im z tym dobrze wiedzą,że dla nas jako rodziców najważniejsza jest informacja gdzie są co robią w jakim towarzystwie i czy dobrze się tam czują. Moje dzieciaki są tak kochane, że gdy byłam w ciąży z trzecim dzieckiem to one straszliwie się cieszyły i zapowiedziały że idą rodzić ze mną a miały wtedy po 8 i 6 lat. A ja ze swojej strony życzę każdemu rodzicowi dużo wytrwałości i zrozumienia dla dzieci. I mówcie im że je kochacie one to bardzo lubią.
6
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2008-05-14 00:38:46

14 maja 2008 00:38 | ID: 1075

Pokazywanie czułości moim zdaniem w każdym wieku przystoi. Mój 19-letni syn lubi przytulić się, powiedzieć kocham cię mamuś - to takie wspaniałe. A 20-miesięczna wnusia już również potrafi okazać swoją czułość, podchodzi do mnie kładzie swoja główkę na moich kolanach i wiadomo, że chce by ją głaskać, lub wdrapuje się na ręce i obejmuje mi szyję i przytulając swoją malutką główkę nadstawia swój policzek by go pocałować - czy to nie piękne...
7
ULA

Zarejestrowany: 18-03-2008 10:47 . Posty: 6183

2008-05-14 09:09:42

14 maja 2008 09:09 | ID: 1076

Piękne, piękne :) Ja bym jeszcze dodała, że okazywanie czułości, tulenie bardzo dobrze wpływa na cały organizm zaróno dziecka jak i dorosłego
8
miss

Zarejestrowany: 25-03-2008 15:23 . Posty: 1459

2008-05-14 10:16:13

14 maja 2008 10:16 | ID: 1078

Odpowiedź na #5
Masz racje jkm, wyrozumiałość jest bardzo ważna. Tak samo jak spędzanie jak czasu razem i rozmawianie na wszystkie tematy. W ten sposób rodzi się wzajemne zaufanie i szczęśliwa rodzina :) Ku pocieszeniu przyominam, że sobota już niedługo i będziecie znowu razem :) A wyjazdy są dla dzieci bardzo ważne: uczą samodzielności, pozwalają odpoczać od codzienności i mają jeszcze bardzo wiele zalet, więc fajnie, że się przejechały :) Tym bardziej, że w Ciechocinku jest pięknie ... :)
9
beata

Zarejestrowany: 15-04-2008 11:41 . Posty: 461

2008-05-14 10:44:55

14 maja 2008 10:44 | ID: 1080

Zgadzam sie z waszymi opiniami i pragne dodac ze to nie wstyd tulic sie mowic kocham ,powiem wiecej takie slowa przychodza z latwoscia w przyszlosci do zony do meza do dzieci relacje matka syn lub ojciec corka tez sa wazne ,bo my rodzice jestesmy zywym przykladem dajacym lekcje milosci!!! dzieci ktore w przeszlosci rzadko lub wcale nie odczuly milosci ,nie uslyszaly kocham w zyciu doroslym ciezko bedzie znalezc partnera lub partnerke na stale ,bo dla nich milosc to puste slowo mis twoj przyklad jest smutny ale wiedz jak sie ma swoje dzieci to staramy sie dac im to czego oczekiwalismy od swoich rodzicow !
10
jkm

Zarejestrowany: 02-04-2008 09:40 . Posty: 4222

2008-05-15 01:38:40

15 maja 2008 01:38 | ID: 1112

Odpowiedź na #8
A właśnie w sobotę jak dzieciaki zabierzemy to jedziemy z nimi do Solca Kujawskiego bo tam jest jedyny ponoć w europie park jurajski. Jak pozwiedzamy to napiszę jakie były nasze wrażenia i dla jakich dzieci to jest odpowiednie.
11
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-01-04 15:05:55

4 stycznia 2010 15:05 | ID: 102853

Czułości potrzebuje dziecko tak samo jak ja. Uwielbiam czułosci ze swoim synusiem. Miliony razy mowie mu Kocham Cie - on sie wtedy taaak usmiecha jakby wiedzial co to znaczy.
www.102design.pl
12
usunięty użytkownik

2010-01-04 15:20:19

4 stycznia 2010 15:20 | ID: 102866

Głupia ta teoria wychowywania "nie łamag" i "nie sierot". Ja tam wolę żeby Młody umiał okazywać uczucia niż był zamknięty w sobie lub miał do nas pretensje że Go "nie kochamy".
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
13
Isiunia

Zarejestrowany: 13-03-2008 16:28 . Posty: 1733

2010-01-04 15:23:39

4 stycznia 2010 15:23 | ID: 102868

Moj synus czasem mnie tak wycaluje, ze szok:) Oczywiscie bardzo to lubie, lubie jak wtula sie we mnie albo wola: mamusia, musisz byc ze mna:)
14
usunięty użytkownik

2010-01-04 15:26:47

4 stycznia 2010 15:26 | ID: 102870

Młody jest właśnie ostatnio taki "całuśny". Wszystkich obdarowuje - i tatę i mamę i jeszcze "trator" i auto i "ene miau". Nikomu z domowników nie przepuści :)
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
15
usunięty użytkownik

2010-01-04 15:44:24

4 stycznia 2010 15:44 | ID: 102871

biedny "ene miau" pewnie ucieka aż się za nim kurzy :)
a moje dziecko jest chyba jakieś inne :( nie lubi tulenia ani całusów zaraz się wyrywa i ucieka tak ma od małego :(
16
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-01-04 16:09:22

4 stycznia 2010 16:09 | ID: 102884

Odpowiedź na #15
Debris napisał 2010-01-04 15:44:24
biedny "ene miau" pewnie ucieka aż się za nim kurzy :)a moje dziecko jest chyba jakieś inne :( nie lubi tulenia ani całusów zaraz się wyrywa i ucieka tak ma od małego :(
Emi Kuba jak się tuli to tylko do mnie lub męża i to od wielkiego dzwonu. Buziaka zeby dał to tez swięto. Jakie te nasze dzieci podobne.
www.102design.pl
17
osa

Zarejestrowany: 26-11-2009 14:35 . Posty: 998

2010-01-04 16:18:27

4 stycznia 2010 16:18 | ID: 102895

Nikt człowieka nie doceni i dopieści jak własni rodzice. Takie postępowanie napewno da dziecku poczucie bezpieczeństwa, miłości i radości. Ma to ogromny wpływ na życie dorosłe, mówienie dziecku, o jego zaletach da poczucie wiary w siebie i własne możliwości. Dorosły człowiek wyjdzie z domu z bagażem wałsnych wartości, szukając jednocześnie tak miłego człowieka dla siebie jak rodzice, uważam , że może to postępowanie uchronić je na przyszłość aby nie lokować uczuć w osobach nie wartych tego.
18
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-01-04 18:57:30

4 stycznia 2010 18:57 | ID: 102956

Nie wyobrażam sobie nie okazywać czułości własnemu dziecku....dlamnie to by było nienaturalne:)
Słońce wstało zwariowało...
19
usunięty użytkownik

2010-01-04 19:20:14

4 stycznia 2010 19:20 | ID: 102962

Debris napisał 2010-01-04 15:44:24
biedny "ene miau" pewnie ucieka aż się za nim kurzy :)a moje dziecko jest chyba jakieś inne :( nie lubi tulenia ani całusów zaraz się wyrywa i ucieka tak ma od małego :(

alanml napisał 2010-01-04 16:09:22
Odpowiedź na #15Emi Kuba jak się tuli to tylko do mnie lub męża i to od wielkiego dzwonu. Buziaka zeby dał to tez swięto. Jakie te nasze dzieci podobne.
dziewczyny Tymek też nie chciał dawać ale jak widział że my się z Małżonkiem tak witamy, żegnamy i w ogóle "buziujemy" to podłapał :)
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
20
Bulinka

Zarejestrowany: 18-02-2009 22:24 . Posty: 2779

2010-01-04 19:48:18

4 stycznia 2010 19:48 | ID: 102974

Oj ja chyba przesadziłam aż ztymi czułościami bo moja królewna potrafo tulić się przez cały dzień ,nie widzę jednak żeby rosła z niej sieroyta.Dzieci kochane są pewniejszesiebie a przez to lepiej będą sobie w życiu radzić

<- 1 2 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Okazywanie czułości - Forum

Wątek: Okazywanie czułości