Gabrysia uwielbia psy. Wszędzie widzi AuAu: w książce, w telewizji, na spacerze. Całuje każdy obrazek pieska, każdego pluszowego pieska. Dziś pocałowała pieska w tv.
Sąsiadka ma pieska. Gabi zawsze biegnie do niego. Piesek jest przyjazny i daje się głaskać. Wczoraj Gabi chciała go pocałować. Udało mi się zapobiec temu, ale był ogromny płacz. Akurat ten piesek lubi Gabrysię, ale się boję, że mała takie zachowania przeniesie na inne psy. Ja pilnuję jej bardzo, ale boję się, że będąc pod opieką kogoś innego, może dojść do tragedi. Tym bardziej, że ostatnio mój teść pozwolił Gabrysi bawić się ze swoim psem/ owczarkiem niemieckim. Gabrysia wkładała mu ręce do pyska. Dowiedziałam się tego od teściowej. Zagroziłam dziadkowi, że jeżeli będzie Gabi pozwalał na takie rzeczy więcej nie pójdzie sam z nią na spacer. Dziadek powiedział, że nie jest w stanie zabronić jej niczego, bo ona płacze. Ręce mi opadają.
Nie wiem, jak powinnam jej wytłumaczyć, że ten słodki psiak może ugryźć. Z drugiej strony nie chciałabym jej przestraszyć. Czy może powinnam trzymać ją zupełnie z daleka od wszelkich psów?