No i stało się!Wracam do pracy.Niestety moje dziecko jest do tego kompletnie nie przygotowane bo stało sie to z dnia na dzień.Potrzebuję rad jak przetrwać ten trudny okres pierwszych rozstań.Żegnać się z dzieckiem czy wychodzić ukradkiem?Mała zostaje pod opieką taty i babci więc stres będzie mniejszy...przynajmniej dla niej:)Podpowiecie coś???