Czy gotujecie wspólnie ze swoimi maluchami? W jakim stopniu pozwalać im sie zblizać do kuchni i w jakim wieku?
Moja córcia właśnie ma faze na pomaganie w kuchni (miala już kilka, ale ta jest najpoważniejsdza;)) i wymyśla pieczenie babeczek i inne takie cuda, ale dość szybko się nudzi, kiedy trzeba coś wymieszać zabełta kilka razy, a potem nie może sie doczekać co ma dalej robić, kiedy ja poprawiam...
A jak tam u Was, a moze macie jakies sprawdzone przepisy na wspólne wybieki?