Alina63 (2012-05-12 17:07:53)
Często spotykam się z sytuacjami , że ambicja rodziców jest ważniejsza , niż rzeczywisty poziom dojrzałości szkolnej dzieci . Jedna z matek powiedziała mi , że najwyżej jej dziecko powtórzy pierwszą klasę . Na szczęście uległa i chłopiec poszedł do szkoły w normalnym terminie ....
Takie podejście do sprawy jest nieodpowiedzialne - posyłać żeby dziecko dwa razy pierwszą klasę robiło?
Ja uważam, że mam zdrowe podejście to sprawy. To, że posyłam córkę rok wcześniej do szkoły nie jest spowodowane moim kaprysem. Kiedyś też byłam przeciwna tej ustawie, ale nie wiedziałam wtedy jeszcze jak szybko rozwijają się dzieci w tym wieku. Boję się, że córka, która w tej chwili pięknie czyta, straci chęć nauki, bo u nas w szcześiolatkach dzieci uczą się tylko literek i tworzenia sylab. Jestem gotowa pomagać córce w ewentualnych problemach, ale nie oszukujmy się - niektóre siedmiolatki też nie są gotowe do podjęcia nauki w szkole, więc myślę, że temat ten trzeba rozpatrywać bardzo indywidualnie.
ulamisiula (2012-05-12 09:41:20)
Otóż oni bardzo chcieli by ich córka szybciej poszła do szkoły ale po rozmowie z paniami z przedszkola zmienili zdanie.Ich córka jest bardzo nieśmiałą dziewczynką i bardzo długo nie potrafiła bawić się z grupą, siedziała z boku.Rodzice dowiedzieli się, że to byłby za duży stres dla niej i mogłaby się nie odnaleźć w nowym środowisku.Była poprostu na to emocjolanie nieprzygotowana.
Moim zdaniem panie z przedszkola nie są w stanie przewidzieć jak dziecko zareagowałoby na pójście do szkoły. A nuż dziewczynka otworzyłaby się i szybciej zaaklimatyzowała będąc w szkole a nie przedszkolu? Dzieci różnie reagują na różne sytuacje, ale fakt nieśmiałości dziecka nie jest chyba przeciwwskazaniem. moja córka też jest nieśmiała, ale ponieważ zauważyłam, że świetnie się czuje tańcząc, zapisałam ją na zajęcia z tańca towarzyskiego i bardzo jej to pomogło, potrafiła nawet wyjść na turnieju sama na scenę i zatańczyć przed sporą publicznością. Gdyby miała powiedzieć wierszyk, pewnie nie wydusiłaby ani słowa, ale taniec ją odblokowuje.