Przy starszej córce mega się wysypiałam :)
Przy synu zaczęłam doceniać poranne pobudki i dłuższy dzień, choć już popołudniem marzę o odespaniu i jeżeli jest to tylko możliwe, ucinam sobie drzemkę.
Może jakaś mała grupa wsparcia, o której zbudziły Was dziś skutecznie maluchy?