kieliszek wina dla karmiącej - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

18 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 5535

Bulinka

Zarejestrowany: 18-02-2009 22:24 . Posty: 2779 IP:

2009-03-10 23:32:04

10 marca 2009 23:32 | ID: 16807

Czytałam ostatnio w jednym z poradników że kieliszek czerwonego wina wypity okazjonalnie dzidziuś napewno wybaczy karmiącej mamie.Co sądzicie na ten temat?

1
mati

Zarejestrowany: 26-03-2008 20:16 . Posty: 1166

2009-03-10 23:47:54

10 marca 2009 23:47 | ID: 16810

Gdy moja siostra byłą w ciąży lekarka wręcz zalecała picie wina. Oczywiście w niedużych iościach niestety nie pamiętam teraz proporcji. A mój chrześniak urodził się wtedy zupełnie zdrowy więc podziałało :)
2
Basik

Zarejestrowany: 13-11-2008 08:04 . Posty: 969

2009-03-11 10:55:49

11 marca 2009 10:55 | ID: 16833

ja wychodzę z założenia że nic się nie stanie. Ja miałam w pierwszej ciąży zalecone picie 0,5 szkl. piwa raz na dwa dni (na nerki) teraz polecono mi od czasu do czasu 0,5 lampki czerwonego wina (na moje ciśnienie) więc tym bardziej po porodzie mogę sobie pozwolić na lampkę wina (nie zamocnego może z wodą) raz na jakiś czas. Przypominam że są rodziny które regularnie do obiadu spożywają wino deserowe (tak je nazwe) i nie powinno zmieniac się nawyków żywieniowych tak bardzo drastycznie. Nie zachęcam tu oczywiście do spożywania alkoholu - przecież wiemy że najmniejsza ilość alkoholu wpływa na płód itp :) ale są pewne odstępstwa.
3
kaskur

Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 . Posty: 6450

2009-07-09 14:10:30

9 lipca 2009 14:10 | ID: 34948

No właśnie tak się ostatnio zastanawiałam czy kieliszeczek by nie zaszkodził w końcu mój urwisek ma juz 10 m-cy, ale nadal jakoś nie mogę się odważyć
4
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2009-07-09 15:51:02

9 lipca 2009 15:51 | ID: 34965

Musze Was drogie mamusie rozczarować... juz wcześniej był taki temat i artykuły ... kobiecie w ciąży nie można pić nawet kieliszeczka... ZERO ALKOHOLU... tak, tak... Ty pijesz i dziecko z Tobą... a więc lepiej poczekać troszeczkę....
5
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2009-07-09 21:59:25

9 lipca 2009 21:59 | ID: 35038

bez przesady.lampka czerwonego wina raz na peweien czas nie zaszkodzi dziecku karmionemu naturalnie.lubię czerwone winko i pozwalam sobie czasem na degustację.przecież nie mówimy tu o ululaniu się 0,75 wódki...
6
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2009-07-09 22:05:58

9 lipca 2009 22:05 | ID: 35041

Monaaa chodziło mi o kobietę w ciąży... potem zauważyłam, że to chodziło o karmiącą... też zgadzam się z Tobą, że troszeczkę nie zaszkodzi... sama lubię też czerone winko, szkoda, że nie może my się spotkać przy takiej lampeczce...
7
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2009-07-09 22:09:22

9 lipca 2009 22:09 | ID: 35044

a no szkoda...:)
8
kaskur

Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 . Posty: 6450

2009-07-09 22:13:46

9 lipca 2009 22:13 | ID: 35046

Odpowiedź na #6
Grażynka może kiedyś jednak się uda. A dzisiaj może wyciągnę to moje ulubione winko ktróre na mnie czeka i malutki toaścik
9
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2009-07-09 22:14:56

9 lipca 2009 22:14 | ID: 35047

To ja też swoje wyciągam... własnej roboty... hehehe... to na zdrowie Kasiu...
10
kaskur

Zarejestrowany: 26-01-2009 09:54 . Posty: 6450

2009-07-09 22:28:19

9 lipca 2009 22:28 | ID: 35055

zdrowie Grażynka a winko to też moje - pierwsze i jak na razie najlepsze hihihi
11
Bulinka

Zarejestrowany: 18-02-2009 22:24 . Posty: 2779

2009-07-09 22:31:41

9 lipca 2009 22:31 | ID: 35058

Tylko raz piłam winko swwojej roboty.Miało nie oceniony smak
12
usunięty użytkownik

2009-07-09 22:42:02

9 lipca 2009 22:42 | ID: 35066

ja podczas karmienia też od czasu do czasu na winko sobie pozwoliłam :) Bulinko zapraszam do mnie jeszcze mam kilka butelek w barku
13
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2009-07-09 22:42:22

9 lipca 2009 22:42 | ID: 35067

Oj Bulinko... żałuj... a z malin jakie jest superanckie... wcześniej częściej robiliśmy, potem przez kilka lat nie, a teraz znowu "produkujemy" swoje winko... wszystkim baaaardzo smakuje... i nam też...
14
usunięty użytkownik

2009-07-09 22:46:07

9 lipca 2009 22:46 | ID: 35070

jeszcze dostanę maliny w sprzedaży.... Grażynko podziel się przepisem
15
usunięty użytkownik

2009-07-09 22:56:22

9 lipca 2009 22:56 | ID: 35074

winko z malin też bym z chęcią zrobiła! czekamy na przepis!
16
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2009-07-09 23:06:22

9 lipca 2009 23:06 | ID: 35078

Kochane nigdy nie robimy z przepisów (od tak tylko zaglądamy) a tak to przegotowujemy wodę, nastepnie wlewamy do gąsiora, potem wsypujemy owoce, jak najwięcej to będzie baaaardziej smaczne, mieszamy odpowiednią ilość kilogramów cukru z wodą i wlewamy do gąsiora... dodajemy czasami drożdże winne jeżeli owoce nie powodują termentacji... wstawiamy fermentkę, do której nalewamy wodę by sprawdzać, czy winko "pracuje" i tak sobie stoi aż powstanie ten smaczny napoik... swój... Przepisy bardzie profesjonalne na pewno można znależć w internecie lub w książkach kucharskich...
17
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2009-07-09 23:12:33

9 lipca 2009 23:12 | ID: 35081

A tu ten pościk o którym wcześniej wspominałam... https://www.familie.pl/Forum-2-14/m30756.html
18
Ala

Zarejestrowany: 16-10-2009 11:48 . Posty: 6

2009-10-28 00:26:06

28 października 2009 00:26 | ID: 69288

Pani Oliwko Ma pani rację, ZERO ALKOCHOLU. Nigdy nie byłam zwolenniczką picia alkoholu będąc w ciąży lub jako karmiąca mama. Przecież to są nasze maleństwa. Dbajmy o Nie. A skąd wiemy jakie wyniki będą osiągać będąc w wieku szkolnym??? Wszystko ma wpływ.

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

kieliszek wina dla karmiącej - Forum

Wątek: kieliszek wina dla karmiącej