29 grudnia 2009 20:46 | ID: 99339
29 grudnia 2009 20:48 | ID: 99342
29 grudnia 2009 21:21 | ID: 99419
29 grudnia 2009 22:21 | ID: 99519
29 grudnia 2009 23:53 | ID: 99670
30 grudnia 2009 08:48 | ID: 99705
30 grudnia 2009 09:28 | ID: 99714
30 grudnia 2009 11:33 | ID: 99799
30 grudnia 2009 13:32 | ID: 99897
30 grudnia 2009 18:02 | ID: 100039
30 grudnia 2009 21:06 | ID: 100129
8 stycznia 2010 17:53 | ID: 105992
8 stycznia 2010 20:08 | ID: 106070
8 stycznia 2010 21:51 | ID: 106161
8 stycznia 2010 22:32 | ID: 106251
13 stycznia 2010 18:20 | ID: 110467
23 sierpnia 2011 08:45 | ID: 617900
A ja przez 3 godziny miałam te okropne skurcze a urodziłam w 15 min :)
24 sierpnia 2011 16:18 | ID: 619101
Sam porod to jakies 20 minut (cesarskie ciecie) ale zanim moj maluch przyszedl na swiat to wszystko trwalo jakies 36 godzin od momentu pojawienia sie regularnych skurczow i boli krzyzowych,nastepnie o 12 w poludnie puscily wody i kolejne 12 godzin bez wod pod koniec bylo mi juz obojetne,byle dziecko wyjeli ze mnie:)...
24 sierpnia 2011 18:51 | ID: 619236
Sam porod to jakies 20 minut (cesarskie ciecie) ale zanim moj maluch przyszedl na swiat to wszystko trwalo jakies 36 godzin od momentu pojawienia sie regularnych skurczow i boli krzyzowych,nastepnie o 12 w poludnie puscily wody i kolejne 12 godzin bez wod pod koniec bylo mi juz obojetne,byle dziecko wyjeli ze mnie:)...
Miałam podobnie;)
Oby następny raz trwał krócej i był mniej skomplikowany;)
24 sierpnia 2011 21:06 | ID: 619333
Od momentu odejścia wód płodowych 10 minut. I faza 2 godziny. II faza 10 minut, III faza niecała minuta.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.