Proszę o pomoc! Wpakowałam się w potworne długi,mąż kiedyś dobrze zarabiał i żyło nam się całkiem dobrze niestety problemem był jego hazard nadwyrężał domowy budżet,wzieliśmy kredyt 30000 zł który spłacamy do dziś po śmierci dziadka okazało się,że do mieszkania w którym mieszkam od 13 lat nie mam żadnego prawa i musze płacić podwójną stawkę czynszową koszt około 900 zł postanowiliśmy wziąć kredyt pod hipotekę na wykupienie mieszkania koszt wykupu 70 000 zł kredyt wzięliśmy wiekszy na remont po pewnym czasie zarobki męża zmniejszyły się o 150 % do tego pojawiło się dziecko o które staraliśmy się 8 lat mąż przestał grać ale raty i opłaty pochłaniały większość naszych wypłat,wziełam pożyczkę w GB którą nie spłaciłam,znajomy zaproponował otwarcie sklepu warzywnego,pomyślałam,że to może być dobry sposób na podratowanie budżetu domowego,niestety firma jest na mnie i wszystkie wydatki szły na moje konto,znajomy się wymiksował z interesu a ja muszę to ciągnąć ponieważ mam tak podpisaną umowę najmu,że nie mogę z niej zrezygnować w innym wypadku będę płacić karę;(między czasie wziełam kredyt w Prowidencie ,mam 3 chwilówki 2 spłacane jedna nie,katra kredytowa...nie mam jeszcze komornika ale to kwestia czasu jeżeli ktoś mi może pomóc proszę o kontakt.Dodam,że o moich problemach nie wie mąż ale i tak się domyśla co jest grane.Jak ktoś jest mi w stanie pomóc to proszę o pomoc każda złotówka się przyda.Dziękuję