Znacie takie? Może jesteście ? Jakieś historie?
Nie chodzi mi o troske, bezpieczeństwo,odpowiedzialnośc...
Temat pół żartem pół serio...
Młodzi rodzice-to normalne,że są przewrażliwieni na punkcie dzieciątka ale nie raz przesadzają chyba... choć może mają do tego prawo?
Ale rodzice kilkuletniego całkowicie zdrowego dziecka,którzy ręce i buzie dziecka myją co 5 minut? I inne tego typu sprawy... Czy to nie przesada?