Wątek o zwracaniu się Nas do naszych dzieci był. A ciekawa jestem jak do Was zwracają (lub zwracały się) Wasze dzieciaczki? "Mamo", "Mamusiu", "Mamuniu" a może po imieniu?
Do mnie Szymuś mówi "Aniunia" - podsłyszał to kiedyś od mojej Babci, która do mnie mówi "Anunia". I tak zostało. "Mamusiu", czy "Mamo" powiedział do mnie tylko kilka razy. Wszyscy mnie strofują, żeby go tego oduczyć, żeby mówił do mnie "Mamo" ale w jego ustach to "Aniunia" tak rozkosznie brzmi, że nie mam zamiaru go oduczać, bo uwielbiam jak tak do mnie mówi.
Myślicie, że powinnam go jednak oduczyć "Aniuni" i kazać mu mówić do siebie "Mamo"? Bo ja już sama nie wiem ;)