Niby tylko zwykły lakier do paznokci, a jednak rozterka, który miałam wybrać...
Patrzę na nie z różnej perspektywy i zdecydowanie dwa wysuwają się na prowadzenie.
Zapach. Uwielbiam jaśmin i magnolię. Oba zapachy na zmianę dominują w perfumach, które wybieram. Jeśli miałabym kupić jeden? Trudny wybór, zapewne wyszla bym ze sklepu z oboma.
Kolor. I znów dominują te same dwa kolory - jaśmin i magnolia. Jaśmin- delikatny, doskonały na każdą okazję i do każdego stroju, naturalny, a jednocześnie kobiecy. Magnolia - niecodzienna, nietuzinkowa, dla kobiety odważnej, pewnej siebie i przebojowej. Trudny wybór...
Ostatecznie, moża tak przy okazji Świąt, zdecydowałabym sie na MAGNOLIĘ. Dlaczego? Poza cudownym zapachem urzeka mnie również kolorem. Dodatkowo mój syn uwielbia kolorowe paznokcie swojej mamy. Bawi się paluszkami, przekręca, ogląda z każdej strony każdy z osobna i wszystkie na raz. Koloru, zbliżonego chociażby do magnolii mi brakuje, więc stawiam na ten kolor. Więc byłaby to przyjemność dla nas obojga.