Pyszna, pachnąca i nie mam pojęcia dlaczego tylko w okresie wiosenno-wielkanocnym mi się o tym cudzie natury przypomina.
Uwielbiam świeży chleb z masłem i rzeżuchą. No i jako ozdoba wielkanocna.
28 marca 2011 00:51 | ID: 470239
Asiu ja rzeżuszkę posadziłam eksperymentlnie i fajnie urosła. Ważne żeby było wilgotno. Nie przesłusz jej i będzie ok :)
postaram się:) robię to pierwszy raz i stąd te milion pytań:)
Pytaj :), jak będę znać odpowiedź to chętnie się nią podzielę :):):)
28 marca 2011 00:55 | ID: 470242
Asiu ja rzeżuszkę posadziłam eksperymentlnie i fajnie urosła. Ważne żeby było wilgotno. Nie przesłusz jej i będzie ok :)
postaram się:) robię to pierwszy raz i stąd te milion pytań:)
Pytaj :), jak będę znać odpowiedź to chętnie się nią podzielę :):):)
dzięki:)
28 marca 2011 07:27 | ID: 470310
Moja rzeżucha puściła kiełki
28 marca 2011 07:30 | ID: 470314
Mja rośnie jak szalona, juz wiem ze na swieta posieje raz jeszcze.
28 marca 2011 07:30 | ID: 470315
Mja rośnie jak szalona, juz wiem ze na swieta posieje raz jeszcze.
ja posiałam dopiero w sobotę na wieczór.
28 marca 2011 07:32 | ID: 470316
Mja rośnie jak szalona, juz wiem ze na swieta posieje raz jeszcze.
ja posiałam dopiero w sobotę na wieczór.
A ja w piątek wieczorem, nie myslałam ze tak szybko idzie. W tej sytuacji ma nadzieje ze w niedziele bede miec pyszne sniadanie z rzezuchą w roli głównej. Kolejną partię posieję na swieta.
28 marca 2011 07:33 | ID: 470318
Mja rośnie jak szalona, juz wiem ze na swieta posieje raz jeszcze.
ja posiałam dopiero w sobotę na wieczór.
A ja w piątek wieczorem, nie myslałam ze tak szybko idzie. W tej sytuacji ma nadzieje ze w niedziele bede miec pyszne sniadanie z rzezuchą w roli głównej. Kolejną partię posieję na swieta.
Monice w ciągu 4 dni wyrosła.
28 marca 2011 08:23 | ID: 470361
Ja dziś posieję nową :)
28 marca 2011 09:31 | ID: 470482
Ja korzystam z kiełkownicy którą kiedyś dostałam. Hoduję różne nasiona na kiełki, w tym również rzeżuchę. Bez ziemi, waty czy ligniny. Przelewam tylko letnią wodą i już, a taką wodę wykorzystuję potem do podlewania domowych kwiatów.
28 marca 2011 09:34 | ID: 470486
Ja korzystam z kiełkownicy którą kiedyś dostałam. Hoduję różne nasiona na kiełki, w tym również rzeżuchę. Bez ziemi, waty czy ligniny. Przelewam tylko letnią wodą i już, a taką wodę wykorzystuję potem do podlewania domowych kwiatów.
...przymierzam się do kupna kiełkownicy, ale nigdzie jej nie spotykam...
przydatny drobiazg w kuchni - przecież przez cały rok można kiełkować różne nasionka i mieć witaminki swoje:-)
28 marca 2011 11:33 | ID: 470640
Właśnie posiałam moją rzeżuszkę
28 marca 2011 11:41 | ID: 470650
Ja korzystam z kiełkownicy którą kiedyś dostałam. Hoduję różne nasiona na kiełki, w tym również rzeżuchę. Bez ziemi, waty czy ligniny. Przelewam tylko letnią wodą i już, a taką wodę wykorzystuję potem do podlewania domowych kwiatów.
...przymierzam się do kupna kiełkownicy, ale nigdzie jej nie spotykam...
przydatny drobiazg w kuchni - przecież przez cały rok można kiełkować różne nasionka i mieć witaminki swoje:-)
A na allegro Krysiu nie szukałaś?
28 marca 2011 11:43 | ID: 470653
Ja korzystam z kiełkownicy którą kiedyś dostałam. Hoduję różne nasiona na kiełki, w tym również rzeżuchę. Bez ziemi, waty czy ligniny. Przelewam tylko letnią wodą i już, a taką wodę wykorzystuję potem do podlewania domowych kwiatów.
...przymierzam się do kupna kiełkownicy, ale nigdzie jej nie spotykam...
przydatny drobiazg w kuchni - przecież przez cały rok można kiełkować różne nasionka i mieć witaminki swoje:-)
A na allegro Krysiu nie szukałaś?
...o właśnie - dzięki - spróbuję:-)
28 marca 2011 11:44 | ID: 470655
Ja korzystam z kiełkownicy którą kiedyś dostałam. Hoduję różne nasiona na kiełki, w tym również rzeżuchę. Bez ziemi, waty czy ligniny. Przelewam tylko letnią wodą i już, a taką wodę wykorzystuję potem do podlewania domowych kwiatów.
...przymierzam się do kupna kiełkownicy, ale nigdzie jej nie spotykam...
przydatny drobiazg w kuchni - przecież przez cały rok można kiełkować różne nasionka i mieć witaminki swoje:-)
A na allegro Krysiu nie szukałaś?
...o właśnie - dzięki - spróbuję:-)
Wydaje mi się, że widziałam je właśnie tam...
28 marca 2011 13:13 | ID: 470751
ja nie wiedziałam,że istnieje coś takiego jak kiełkownica. A nie jest to zbędny wydatek? Przeciez na watce czy ligninie też Ci wyrośnie.
28 marca 2011 13:15 | ID: 470754
ja nie wiedziałam,że istnieje coś takiego jak kiełkownica. A nie jest to zbędny wydatek? Przeciez na watce czy ligninie też Ci wyrośnie.
Tu chodzi o kiełki, a nie o samą rzeżuchę Asiu.
28 marca 2011 13:53 | ID: 470817
ja nie wiedziałam,że istnieje coś takiego jak kiełkownica. A nie jest to zbędny wydatek? Przeciez na watce czy ligninie też Ci wyrośnie.
Tu chodzi o kiełki, a nie o samą rzeżuchę Asiu.
aha, rozumiem.
29 marca 2011 17:48 | ID: 472441
Moja rzeżucha zaczyna już kiełkować :)
29 marca 2011 18:22 | ID: 472461
Mja rośnie jak szalona, juz wiem ze na swieta posieje raz jeszcze.
Moja również:) Do świat i u mnie trzeba bedzie siać nową;))) Uwielbiam zapach rzeżuchy!!!!
29 marca 2011 19:38 | ID: 472545
W kiełkownicy wyrośnie również rzeżucha. Koszt kiełownicy to ok. 25 zł.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.