Rozczarowani klienci Rebooka, którzy wierzyli, że dzięki butom EasyTone ich pośladki staną się ładniejsze, dostaną zwrot pieniędzy.
Marka Rebook jeszcze niedawno zapewniała, że w linii obuwia sportowego EasyTone wykorzystana została nowa, rewolucyjna technologia. Jak głosiły reklamy , obuwie to miało zwiększać aktywność mięśni pośladków o 28 proc. a o 11 proc. - mięśni ud i łydek. Wszystko dzięki dodanej do podeszwy butów specjalnej balansującej podkładce, która miała wytwarzać naturalną chwiejność, co z kolei miało zmuszać mięśnie do zwiększonego wysiłku.
Amerykańska Federalna Komisja Handlu stwierdziła właśnie, że dane, na które powoływał się Reebok w reklamach butów były bezpodstawne, a obuwie marki wcale nie wzmacnia mięśni nóg i pośladków. Podczas śledztwa, które miało zweryfikować podawane przez Reebok informacje okazało się, że koncern nie jest w stanie ich uzasadnić. Orzeczenie dotyczy linii obuwia, które promowane było jako szczególnie korzystnie wpływające na rzeźbienie mięśni. Są to m.in. buty do biegania RunTone, za które zapłacić trzeba od 80 do 100 dolarów czy klapki EasyTone (w cenie około 60 dolarów).
W związku z zamieszaniem związanym z rzekomo wprowadzającymi w błąd reklamami, koncern zdecydował się na zawarcie z Federalną Komisją Handlu ugody, na mocy której zobowiązał się do zapłacenia 25 mln dolarów w formie zwrotów dla klientów. Spółka podkreśla jednak, że ugoda z federacją nie oznacza akceptacji zarzutów, a ponieważ wielu klientów jest zadowolonych z linii EasyTone, buty będą nadal dostępne w sprzedaży.
O zwrot pieniędzy ubiegać się mogą osoby, które kupiły buty w USA po 5 grudnia 2008 roku. Kwota, jaką otrzymają w ramach rekompensaty zależy od liczby chętnych.
wiadomosci.mediarun.pl
Co o tym sądzicie?