Czy do kolacji wigilinej stawiacie np. winko?
Ja mam pyszne winko ale mam zamiar je z mężem wypić wieczorme, po wszystkim jak Kubunio zaśnie.
24 grudnia 2011 15:16 | ID: 710807
Mamy winko na wieczór, do kolacji nie stawiamy żadnego alkoholu
24 grudnia 2011 15:31 | ID: 710820
Absolutnie nie
24 grudnia 2011 15:32 | ID: 710822
Absolutnie nie
u mnie też nie!!!
24 grudnia 2011 16:48 | ID: 710853
u nas tez nie ma alkoholu później jak są prezenty to zazwyczaj mój tata dostaje karton piwa to dopiero wtedy piją ale tak kulturalnie po jednym
24 grudnia 2011 17:17 | ID: 710854
Alkohol w Wigilję ?? o jej jeden dzień taki w roku to można sobie tego raczej odmówić na ten jeden dzień :D stanowcze, zdecydowane NIE :D pozrdowionka i Wesołych Świąt Wszystkim
24 grudnia 2011 18:06 | ID: 710855
u nas nie ma alkoholu ...
24 grudnia 2011 20:51 | ID: 710864
nie
24 grudnia 2011 21:22 | ID: 710874
U nas także bez alkoholu przy kolacji wigilijnej.
24 grudnia 2011 22:06 | ID: 710877
Po jak najbardziej:) Takie wytrawne i czerwone to lampka wskazana na trawienie;)
24 grudnia 2011 22:06 | ID: 710879
U nas przez całą wigilię do godz.24.00 nie pije się alkoholu ani nie je się mięsa.
24 grudnia 2011 22:26 | ID: 710888
U nas także bez alkoholu przy kolacji wigilijnej.
I u mnie też.
24 grudnia 2011 23:56 | ID: 710954
fajnie, że w ten dzień wielu potrafi się powstrzymać
25 grudnia 2011 00:11 | ID: 710972
U nas przez całą wigilię do godz.24.00 nie pije się alkoholu ani nie je się mięsa.
U nas również tak jest !
25 grudnia 2011 08:43 | ID: 711030
U nas w wigilię alkoholu się nie pija, ale dziś wieczorem jakiś likierek.
25 grudnia 2011 10:06 | ID: 711067
Nie. U nas do wieczerzy wigilijnej nie pije się alkoholu.
25 grudnia 2011 11:42 | ID: 711123
Wczoraj się troszkę z Mężem o to posprzeczałam. W moim rodzinnym domu nie do pomyślenia jest jedzenie mięsa, czy picie alkoholu w Wigilię. Nawet mój Ojciec, który ma problemy z alkoholem, potrafi uszanować Ten Dzień, Natomiast w domu rodzinnym Męża pije się wino do kolacji. Mąż skwitował, że jesteśmy (ja i moja rodzina) fanatykami religijnymi i zapewniał mnie, że alkohol na wigilijnym stole jest w każdym domu
25 grudnia 2011 11:47 | ID: 711125
Wczoraj się troszkę z Mężem o to posprzeczałam. W moim rodzinnym domu nie do pomyślenia jest jedzenie mięsa, czy picie alkoholu w Wigilię. Nawet mój Ojciec, który ma problemy z alkoholem, potrafi uszanować Ten Dzień, Natomiast w domu rodzinnym Męża pije się wino do kolacji. Mąż skwitował, że jesteśmy (ja i moja rodzina) fanatykami religijnymi i zapewniał mnie, że alkohol na wigilijnym stole jest w każdym domu
pewnie było Ci trochę przykro..spróbuj z mężem na spokojnie to obgadać po swiętach i powiedzieć, jakie to wazne dla Ciebie
25 grudnia 2011 11:49 | ID: 711127
Na wigilii nie:) Ale po wigilii wieczorkiem lapmpka winka i owszem:) Ale nie w tym roku:)
25 grudnia 2011 11:51 | ID: 711129
Ja tam lubię wypić sobie winko, w tym roku nie miałam i tak bym nie dała rady wypić mój brzusio ma limit :D
25 grudnia 2011 12:56 | ID: 711152
Tak - mamy. Wytrawne wino, ale po lampce. Jak ktos nie ma ochoty to pije wodę.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.