Oto meil który dzisiaj otrzymałam od Agencji aktorskiej AndyMax:
Witam,
Karolina to ładna dziewczynka,ma subtelną urodę i fajny uśmiech.Ma
bardzo ładne,długie włoski.
Bylibyśmy zainteresowani współpracą jednak musimy Pani pociechę
zobaczyć na żywo u nas w Agencji,gdzie zrobimy dziewczynce kilka
próbnych zdjęć,nagramy na kamerę i jeśli w dalszym ciągu będzie wszystko
w porządku zajmiemy się jej promocją.
W celu ustalenia szczegółów oraz omówienia terminu spotkania proszę o
kontakt telefoniczny...
Co myślicie o tego typu ofertach?
Czy gdybyście mieli taką szansę to pozwolibyście zagrać dziecku w filmie bądź reklamie?
Mam mieszane uczucia odnośnie tej oferty, nie wiem czy to dobry pomysł aby dziecko od małego ciągać po castingach itd.
Chętnie poznam Waszą opinię na ten temat.