1. Trzeba podkreślać swoje mocne strony: włosy, oczy, usta, figurę...To jest podstawowy kobiecy savoir-vivre. Tylko niektórzy muszą podwójną ciągłą, że tak powiem, się podkreślić.
2. Najważniejsze decyzje zapadają nad talerzem, nie w gabinetach prezesów.
3. Violettów jest jak mrówków. Zwłaszcza Kubasińskich.
4. Uwielbiam uczucie, jak ma się takie mole w brzuchu.
5. Dbam przede wszystkim o swoje podstawowe podstawy życiowe.
6. Czego oczy nie słyszą, tego sercu nie żal.
7. W życiu trzeba czasem dodać odrobinę szczypty z pieprzem.
8. W miłości najważniejsza jest fizyka. Musi iskrzyć.
9. Nie lubię pośpiechu, bo pańskie oko konia tłucze.
10.Czasem można ponaginać paragrafki.
11.Jak ktoś jest dla mnie miły to ja mu vis a vis.
12.Koniec z solarium. Teraz opalam się tylko na plaży, ekologicznie.
13.Czasem ludzie plotą straszne andruty.
14.Dobrze, gdy wilk syty i owca.
15.Odpowiednia kobieta jest w stanie zmienić mężczyznę o 360 stopni.
16.Lepszy wróbel w garści niż gołąb.
17.Jak się stresuję, muszę zjeść pomidora. Inaczej padłabym sparaliżowana strachem. Mój organizm instynktownie wyczuwa zagrożenie. Jeśli się pojawia problem, to mam takie parcie...na pomidora, że nie mogę się pohamować. On sam przelicza wielkość zagrożenia na ilość pomidorów. Małe zagrożenie zaspokaja jeden pomidor, duże zagrożenie dwa, trzy...
18.Trzeba myśleć logistycznie.
19.Niektórzy mają serce z kamienia łupanego.
20.Między dwojgiem musi być fizyka...
21.Nie chcę wyglądać jak dziesiąte dziecko ciecia.
22.Dla potrzebującego nic trudnego.
23.Nie lubię sytuacji, gdy mam nóż na karku.
24.Wyczarować można wszystko, jeśli tylko zna się zaklęcie.
25.Mistrz gry wstępnej nigdy nie wie kiedy skończyć.
26.Tylko krowa nie zmienia poglądów.
27.Ten się śmieje, kto jest ostatni.
28.Czasami mam ochotę na słonia z kopytami.
29.Beze mnie wiele spraw by się posypało, jak amen w popiele.
30.Jak ktoś igra i igra, to ma potem przeigrane.
31.Serca nie można oszukać.
32.Jak mówię, że zrobię, to chyba mówię.
33.Ja to firma, a firma to ja.
34.Jak dasz ludziom palec, oni wejdą ci na głowę.
35.Jestem urodzoną negocjatorką. W dodatku w czepku.
36.Nie toleruję, gdy ktoś obiecuje śliwki na wierzbie.
37.Jestem sama. Jak jakiś święty turecki.
38.Czasem drę z innymi koce.
39.Por to najlepszy afrodyzjak.
40.Jestem zdrowa jak koń. Konik morski.
41.Czasem myślę o niebieskich michałach.
42.Dobre chęci matką głupich.
43.Czasem jestem wściekła jak krowa.
44.Takie kobiety jak ja, silne i niezależne, powinny grać do jednej bramki. Jedna za wszystkich. Wszystko za jednego.
45.Nie można, ale to nigdy, czekać na faceta! Im jest się dla niego gorszą, tym jest się dla niego lepsza!
46.W święta to człowiek człowiekowi Św. Mikołajem.
47.Biednemu zawsze wiatr w plecy.
48.Czasem jestem głodna jak lew.
49.Marzę, by odejść do krainy błędów i wybaczeń; razem ze wszystkimi swoimi błędami.
50.Koniec z dążeniem do perspektyw.
51.Jak myszy nie ma to kot harcuje.
52.Nie znoszę, gdy ktoś obiecuje jabłka na wierzbie.
53.Jestem szczera. Nigdy nie gram na dwa ognie.