19 lipca 2016 15:01 | ID: 1331396
Kuuuurcze, ja od miesiąca chodziłam taka śnięta, nie wiedziałam co sie ze mną dzieje...Myślałam, że dopadł mnie ten wirus, albo lenistwo, albo wirus lenistwa Poszłam z tym do lekarza, bo przecież nie ma żartów...no i wyszło szydło z worka! Za mało składników mineralnych...No i zaczęło się szukanie w necie jak to uzupełnić brakujący magnez, sód czy inny potas...Na blogu physio profit bodajże znalazłam przepis na pyszny energetyk! Do półtora litra wody daje się chyba z 3 łyzeczki miodu, wciska cytrynkę, szczypta soli himalajskiej i mięta na orzeźwienie. Mmmmmm, pycha! Jak będziecie stosować regularnie- zapewniam- zmęczenie minie:)
p.s. ale z kawki jeszcze nie zrezygnowałam
może rzeczywiście warto zrobić badania na obecnoć soli mineralnych w organizmie!
19 lipca 2016 15:59 | ID: 1331401
Wystarczy zrobić badania ogólne i tam wyjdzie jaki jest poziom magnezu, żelaza, itd. ;)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.