Ruszamy z kolejną odsłoną :)
Co dziś u Was słychać?
15 października 2013 09:57 | ID: 1029652
Ja wstawiłam obiade, sprawdziłam oceny moich chłopaków przez edzienniczek i czas na kawkę;)
Właśnie zasiadłam z cappuccinko i kanapusiami - a więc mam towarzystwo do kawusi...
To razem kawkę pijemy:) Smacznego Grażynko:)
Dziękuję i Tobie również SMACZNEJ KAWUSI...
15 października 2013 09:58 | ID: 1029653
Dziękuję i Tobie również SMACZNEJ KAWUSI...
Ja już prawie kończę i zaraz startuję z robotą:) Tylko nie wiem jeszcze za co się wezmę;))
15 października 2013 10:03 | ID: 1029655
... za to co musisz, a ja zaraz wybywam do miasta...
15 października 2013 10:03 | ID: 1029656
Dziękuję i Tobie również SMACZNEJ KAWUSI...
Ja już prawie kończę i zaraz startuję z robotą:) Tylko nie wiem jeszcze za co się wezmę;))
A ja za godzinę do dentysty... Psychicznie się nastrajam :-/, potem wezmę się za wszystko ufff..
15 października 2013 10:04 | ID: 1029657
A ja odkurzę za chwilkę:-)
15 października 2013 10:09 | ID: 1029664
A ja chyba segment w kuchni obmyję... No i obiadek dokonczę;)
15 października 2013 10:22 | ID: 1029675
Dzień dobry:) kawę poranną popijam. kurczę ale myszy nam się w domu narobiło. wczoraj wywaliłam pięc a dziś znowu słysze. najgorsze jest to, że wcześniej żadnej bym nie zabiła a teraz za ogonek i dla kotka. taka robię się obojętna na mysze zycie. źle mi z tym..
15 października 2013 10:30 | ID: 1029677
Mam dzisiaj dzień gospodarczy. Teraz pucuję łazienkę i WC. Potem zabiorę się za okno w kuchni. Powycieram kurze, rozpędzę się z odkurzaczem i przelećę na mokro podłogi. A obiad już sobie gotuje się. A na koniec zrobię trochę papierkowej roboty i wyniosę ją z domu aby mieć spokojną głowę.
Ten tydzień zięciunio odbiera dziewczynki więc mam luz.
15 października 2013 10:54 | ID: 1029683
Dzień dobry:) kawę poranną popijam. kurczę ale myszy nam się w domu narobiło. wczoraj wywaliłam pięc a dziś znowu słysze. najgorsze jest to, że wcześniej żadnej bym nie zabiła a teraz za ogonek i dla kotka. taka robię się obojętna na mysze zycie. źle mi z tym..
U nas była myszka na sy
trychu:)Mpoczęstowałam ją specjalnym specyfiiem, i po kłopocie.
15 października 2013 10:54 | ID: 1029684
Ogarnęłam kuchnię i za godzinę po młodego jadę.
15 października 2013 11:20 | ID: 1029694
A ja lecę ogarniać. do następnej kawy:D miłego dnia:)
15 października 2013 11:26 | ID: 1029699
ja juz po zakupach
15 października 2013 11:56 | ID: 1029734
Już wróciłam, pogoda cudna więc pranko wstawiłam. Wykupiłam leki dla brata i były 2 błędy na recepcie ale Farmeceutka była tak miła, że je wydała... To się nazywa życzliwe podejście do człowieka by nie ganiać tam i z powrotem.
Na ciuszkach kupiłam śliczne sukieneczki dla moich dziewczyn - dla córki taką wyjściową z modnym zamkiem na wierzchu a dla Oliweczki czerwoną z durzędowymi guziczkami na przodzie...
15 października 2013 12:44 | ID: 1029768
Już wróciłam, pogoda cudna więc pranko wstawiłam. Wykupiłam leki dla brata i były 2 błędy na recepcie ale Farmeceutka była tak miła, że je wydała... To się nazywa życzliwe podejście do człowieka by nie ganiać tam i z powrotem.
Na ciuszkach kupiłam śliczne sukieneczki dla moich dziewczyn - dla córki taką wyjściową z modnym zamkiem na wierzchu a dla Oliweczki czerwoną z durzędowymi guziczkami na przodzie...
i ja sie obkupilam na ciuchu dzis he he
15 października 2013 13:04 | ID: 1029775
ogarnęłam chałupę, zaraz zabieram się za obiad i na spacer pójdziemy, pogoda się zmieniła, na lepsze:)
15 października 2013 13:12 | ID: 1029780
Dzień dobry:) kawę poranną popijam. kurczę ale myszy nam się w domu narobiło. wczoraj wywaliłam pięc a dziś znowu słysze. najgorsze jest to, że wcześniej żadnej bym nie zabiła a teraz za ogonek i dla kotka. taka robię się obojętna na mysze zycie. źle mi z tym..
DZIEŃ DOBRY !!! A ja kończę swoje poranne cappuccinko... Feee myszy...
15 października 2013 13:14 | ID: 1029781
ja już drugą kawę wypiłam. uciekam do obiadu. :)
15 października 2013 13:16 | ID: 1029782
Już wróciłam, pogoda cudna więc pranko wstawiłam. Wykupiłam leki dla brata i były 2 błędy na recepcie ale Farmeceutka była tak miła, że je wydała... To się nazywa życzliwe podejście do człowieka by nie ganiać tam i z powrotem.
Na ciuszkach kupiłam śliczne sukieneczki dla moich dziewczyn - dla córki taką wyjściową z modnym zamkiem na wierzchu a dla Oliweczki czerwoną z durzędowymi guziczkami na przodzie...
i ja sie obkupilam na ciuchu dzis he he
Ja tylko w jednym byłam, do drugiego tylko zaglądnęłam ale nic ciekawego nie widziałam więc szybko wyszłam...
15 października 2013 13:19 | ID: 1029783
Pranko powieszone, mąż dzwonił i pytał czy już może nasz drugi wnusiona tym świecie pojawił się, a on nie myśli na razie o tym... hi hi hi
15 października 2013 14:11 | ID: 1029813
Witajcie!
Ja w pracy. Nie bardzo mam co robić. Siedze i Was czytam!:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.