Często jedno wyklucza drugie. Mi nie przeszkadza łączenie tych okazji.
Ostatniego dnia października robimy lampion z dyni halloweenowy a po wizycie na cmentarzu 1 listopada zajadamy zupę z dyni.
Jak jest u Was w te dni?
28 października 2013 19:50 | ID: 1035409
Halloween nie obchodzimy w żaden sposób. Chłopacy czasem mają jakieś zabawy w szkole. Święto zmarłych... Jeździmy na groby odwiedzać bliskich...
28 października 2013 19:51 | ID: 1035411
Nie świętuję Halloween.
28 października 2013 21:59 | ID: 1035460
Ja osobiście uważam, że mamy własne tradycje i bardzo nie podoba mi się takie bezmyślne małpowanie z zachodu. Ok może to i fajne dla dzieciaków, ale jakoś nie pasuje mi takie połączenie. Jest wiele innych okazji do zabawy.
28 października 2013 22:16 | ID: 1035463
Jedno nie wyklucza drugiego.Dzieci mogą się pobawić lampionami z dyni itp. a rodzice powinni zgodnie z tradycją we Wszystkich Swietych odwiedzić groby zabierając ze sobą dzieci zwłaszcza te trochę starsze.
28 października 2013 23:04 | ID: 1035467
Dla mnie jedno wyklucza drugie - albo jest się wierzącym i świętuje się Uroczystość wszystkich świętych (1 listopada i potem modli się za swoich zmarłych (Dzień Zaduszny 2 listopada) albo świętuje się pogańskie Halloween (warto poczytać skąd data Halloween i co w starożytności oznaczała wydrążona dynia).
29 października 2013 06:07 | ID: 1035469
29 października 2013 07:43 | ID: 1035482
A ja nie lubię amerykanizowanie polskiej tradycji. Nie obchodzimy Halloween.
29 października 2013 08:06 | ID: 1035485
My również...
29 października 2013 08:35 | ID: 1035497
a ja nie mam nic przeciwko jednemu ani drugiemu i nie obchodzę w sumie żadnego, na cmentarzu jestem dwa lub raz w tygodniu mszę za dusze swoich bliskich zamawiam trzy razy w roku sama też się często modlę za ich duszę.
29 października 2013 09:39 | ID: 1035523
Jak dla mnie to indywidualna sprawa kazdego. My akurat laczymy- Liwka ma zabawy z dynia i przebieranki w przedszkolu, ale oczywiscie nie zapominamy o naszych bliskich zmarlych caly rok- ale 1 i 2 listopada na pewno wybierzemy sie na groby wspolnie z rodzina.
29 października 2013 09:50 | ID: 1035528
My też nie obchodzimy, 1-szy listopada to tradycja, dynie nie koniecznie. U dzieci w szkole przybliżane jest i Święto zmarłych i na angielskim Halloween
29 października 2013 10:09 | ID: 1035536
hallowen inaczej Dzień zmarłych jak najbardziej i nie jest to tak jak piszecie że amerykanizacja - coś takiego nie istnieje albowiem to święto jest jednym z najstarszych świąt i wywodzi się z meksyku a co za tym idzie trafiło do USA i zostało jak wszystko skomercjalizowane ale jak najbardziej fajna zabawa i ten dzień powinien być wesoły a nie wiecznie płaczemy i w smutku spędzamy te dni.
Święto zmarłych a może jednak Wszystkich Świetych być powinno bo 1 listopada jest dniem ku czci wsystkich znanych i nie znanych świętych. Święto Zmarłych to nazwa która została wprowadzona w czasach PRL-u i niestety funkcjonuje do dziś - nie ma święta zmarłych !!!! o zmarłych myslimy w dniu 02.11 i nazywa się to Dzień Zaduszny.
29 października 2013 11:59 | ID: 1035585
Zdecydowanie jestem za Halloween. Dzieciaki to lubią i dobrze się przy tym bawią. Co do historii samego święta - to jego początków nie musimy szukać za oceanem... przecież u nas dawniej były DZIADY:)
29 października 2013 13:02 | ID: 1035642
halloween nie. odwiedzamy groby dziadków,ale nie tylko 1 listopada. jeżdzę do nich na dzień babci i dziadka,w święta.
30 października 2013 10:54 | ID: 1035982
Zdaje się, że mamy Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny a nie Święto Zmarłych!!!!
Ale osobiście najbardziej pasują mi Dziady - co idzie w parze z haloween i pokazuje zabawę a nie ciągłe umartwiawnie się!!! Ponoć - tak przynajmniej twierdzą w kościele - po drugiej stronie jest super. To chyba należy się bawić a nie dumać :D
30 października 2013 11:01 | ID: 1035985
mi też się wydaje ,że mamy Święto Wszystkich Świętych,dla mnie w tym dniu to jest msza ,odwiedzania grobów bliskich zmarłych,uroczysty obiad,wspominanie tych co od nas odeszli,nie bawią mnie takie zabawy jak halloween
30 października 2013 11:26 | ID: 1035993
mi to nie przeszkadza ale ogolnie nie jestem zwolenniczka haloween
30 października 2013 11:33 | ID: 1035999
a ja mam dylemat w tej kwestii. Całe życie uważałam, że mamy swoją tradycję, powinniśmy ją szanowach, kontynuować itd. Przemawiał przeze mnie mega patriotyzm i typowe dla naszego narodu umartwianie się, patetyzm i gloryfikowanie przeszłości. Im jednak jestem starsza zaczynam coraz bardziej zastanawiać się nad sensem życia przeszłością...
O zmarłych powinno się pamietać codziennie a nie tylko z okazji 1.11. poza tym ich pamięć można uczcić na wiele sposobów. My żyjemy, oni juz nie - ale czy z tego powodu mamy się nie bawić? Wydaje mi się, że skoro dbamy o pamięć naszych zmarłych na codzień to to, że w jeden wieczór w roku zamiast się umartwiać - przebierzemy się i będziemy dobrze bawić nie będzie zbrodnią.
30 października 2013 11:38 | ID: 1036001
a ja mam dylemat w tej kwestii. Całe życie uważałam, że mamy swoją tradycję, powinniśmy ją szanowach, kontynuować itd. Przemawiał przeze mnie mega patriotyzm i typowe dla naszego narodu umartwianie się, patetyzm i gloryfikowanie przeszłości. Im jednak jestem starsza zaczynam coraz bardziej zastanawiać się nad sensem życia przeszłością...
O zmarłych powinno się pamietać codziennie a nie tylko z okazji 1.11. poza tym ich pamięć można uczcić na wiele sposobów. My żyjemy, oni juz nie - ale czy z tego powodu mamy się nie bawić? Wydaje mi się, że skoro dbamy o pamięć naszych zmarłych na codzień to to, że w jeden wieczór w roku zamiast się umartwiać - przebierzemy się i będziemy dobrze bawić nie będzie zbrodnią.
no przecież nikt Ci nie zabrania zabawy możesz mieć po pachy w ten dzień,każdy tu wyraża opinie swoją własną ,ja np.w ten dzień się nie umartwiam ,ale też napewno nie przebiore się i nie będę się bawić,w noc andrzejkową to i owszem....
30 października 2013 11:57 | ID: 1036008
a ja mam dylemat w tej kwestii. Całe życie uważałam, że mamy swoją tradycję, powinniśmy ją szanowach, kontynuować itd. Przemawiał przeze mnie mega patriotyzm i typowe dla naszego narodu umartwianie się, patetyzm i gloryfikowanie przeszłości. Im jednak jestem starsza zaczynam coraz bardziej zastanawiać się nad sensem życia przeszłością...
O zmarłych powinno się pamietać codziennie a nie tylko z okazji 1.11. poza tym ich pamięć można uczcić na wiele sposobów. My żyjemy, oni juz nie - ale czy z tego powodu mamy się nie bawić? Wydaje mi się, że skoro dbamy o pamięć naszych zmarłych na codzień to to, że w jeden wieczór w roku zamiast się umartwiać - przebierzemy się i będziemy dobrze bawić nie będzie zbrodnią.
no przecież nikt Ci nie zabrania zabawy możesz mieć po pachy w ten dzień,każdy tu wyraża opinie swoją własną ,ja np.w ten dzień się nie umartwiam ,ale też napewno nie przebiore się i nie będę się bawić,w noc andrzejkową to i owszem....
no własnie, kazdy wraża swoją opinię- i ja wyraziłam swoją. Nie stwierdziłam, że ktoś mi coś każe :) Moja opinia na ten temat zmienia się wraz z wiekiem. Obecnie jestem na etapie takim, że uważam, że nie potrzebuję zadumy i patetyzmu w ten dzień- to własnie jest moja opinia :D
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.