Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
20 czerwca 2014 14:12 | ID: 1122673
witam!
Dziś dzień z dziećmi w domu.Wczoraj wieczorem przywieźliśmy je od dziadków z wioski i mała już nie ma nowych krostek ale te największe jeszcze są.Za to Benek mówi przez noc.
Dziś rzucam się na głęboką wodę.Rano kupiłam 2 kg truskawek i stwierdziałam, że spróbuję zrobić dźem.Jeśłi mi wyjdzie dzieci będą zachwycone i zrobię go więcej a jeśli nie to go sama zjem
Do tego już mrozi się tort na wieczór panieński.Siostra zamówiła go u mnie i jutro w ramach prezentu zawiezie go koleżance na jej wieczór .Dekorację będę robić wieczorem jak już dzieci zasną, lepiej żeby go nie widziały.
I zaraz siadam do szycia.Muszę dla córci spódniczkę uszyć.
Miłego dnia
Wzajemnie :-)
20 czerwca 2014 14:13 | ID: 1122674
Padało,ale się rozpogadza.
Jutro jedziemy z Piotrem do kina:-)Taka mała niespodzianka!
20 czerwca 2014 14:17 | ID: 1122675
Padało,ale się rozpogadza.
Jutro jedziemy z Piotrem do kina:-)Taka mała niespodzianka!
Hej Sylwia;) I u nas się rozpogadza:L) Może pranie uda się powiesić do ogrodu i wyschnie...
20 czerwca 2014 14:19 | ID: 1122679
Padało,ale się rozpogadza.
Jutro jedziemy z Piotrem do kina:-)Taka mała niespodzianka!
Hej Sylwia;) I u nas się rozpogadza:L) Może pranie uda się powiesić do ogrodu i wyschnie...
Ja też prałam,ale powiesiłam pod dachem :-)
Komp mi ostatnio odmówił posłuszeństwa,poszedł do naprawy.dobrze,że szybko do mnie wrócił.
20 czerwca 2014 14:20 | ID: 1122680
Padało,ale się rozpogadza.
Jutro jedziemy z Piotrem do kina:-)Taka mała niespodzianka!
Hej Sylwia;) I u nas się rozpogadza:L) Może pranie uda się powiesić do ogrodu i wyschnie...
Ja też prałam,ale powiesiłam pod dachem :-)
Komp mi ostatnio odmówił posłuszeństwa,poszedł do naprawy.dobrze,że szybko do mnie wrócił.
No widzialam, że kilka dni Cie nie było. Dobrze, że kompa masz i jestes z nami:)
20 czerwca 2014 14:25 | ID: 1122682
Padało,ale się rozpogadza.
Jutro jedziemy z Piotrem do kina:-)Taka mała niespodzianka!
Hej Sylwia;) I u nas się rozpogadza:L) Może pranie uda się powiesić do ogrodu i wyschnie...
Ja też prałam,ale powiesiłam pod dachem :-)
Komp mi ostatnio odmówił posłuszeństwa,poszedł do naprawy.dobrze,że szybko do mnie wrócił.
No widzialam, że kilka dni Cie nie było. Dobrze, że kompa masz i jestes z nami:)
Nie było:-) A bez komputera jak bez reki:-)
W ogóle przydałby mi się ktos kto zrobiłby mi w nim trochę porządku.Bałagan mam tam pewnie nieludzki.
20 czerwca 2014 14:27 | ID: 1122683
Padało,ale się rozpogadza.
Jutro jedziemy z Piotrem do kina:-)Taka mała niespodzianka!
Hej Sylwia;) I u nas się rozpogadza:L) Może pranie uda się powiesić do ogrodu i wyschnie...
Ja też prałam,ale powiesiłam pod dachem :-)
Komp mi ostatnio odmówił posłuszeństwa,poszedł do naprawy.dobrze,że szybko do mnie wrócił.
No widzialam, że kilka dni Cie nie było. Dobrze, że kompa masz i jestes z nami:)
Nie było:-) A bez komputera jak bez reki:-)
W ogóle przydałby mi się ktos kto zrobiłby mi w nim trochę porządku.Bałagan mam tam pewnie nieludzki.
Ja ostatnio robiłam porządek, pousuwałam wszystko, co niepotrzebne. A co potrzebne na potem pozgrywałam na pandriva.
20 czerwca 2014 17:57 | ID: 1122702
dżemik zrobiony, do tego sok, biszkopt na jutro upieczony, dzieci zachwycone bo jadły dziś lody.
Tylko dzień sie kończy a ja jeszcze dużo mam do zrobienia.24 godziny o zdecydowanie za mało
20 czerwca 2014 19:00 | ID: 1122709
Byłam u koleżanki na kawie:) Niedawno wróciłam i czas pomysleć o kolacji...
20 czerwca 2014 20:10 | ID: 1122716
Fajnie dzionek spędziliśmy na wyjeździe u rodzinki...
20 czerwca 2014 20:31 | ID: 1122721
Hej dziewczynki, u mnie w domu grypa żołądkowa panuje. Suzanne na szczęście jeszcze zdrowa, ma nadzieje ze jej tez nie dopadnie bo w sobote jedzie na koncert do Amsterdamu.
20 czerwca 2014 20:39 | ID: 1122722
Hej dziewczynki, u mnie w domu grypa żołądkowa panuje. Suzanne na szczęście jeszcze zdrowa, ma nadzieje ze jej tez nie dopadnie bo w sobote jedzie na koncert do Amsterdamu.
Zdrówka Kasiu!!!!
20 czerwca 2014 20:40 | ID: 1122723
Ja się wykapałam i zaraz sie kładę. Jutro do pracy na ósma i wracam w niedzielę koło 8-9 rano...
20 czerwca 2014 20:41 | ID: 1122724
Hej dziewczynki, u mnie w domu grypa żołądkowa panuje. Suzanne na szczęście jeszcze zdrowa, ma nadzieje ze jej tez nie dopadnie bo w sobote jedzie na koncert do Amsterdamu.
Zdrówka Kasiu!!!!
Dziękuje Zanetko, teraz mogę colę pic do woli hehe.
20 czerwca 2014 20:42 | ID: 1122726
Ja się wykapałam i zaraz sie kładę. Jutro do pracy na ósma i wracam w niedzielę koło 8-9 rano...
Prace masz i sie nie chwalisz :D
20 czerwca 2014 20:43 | ID: 1122727
Ja się wykapałam i zaraz sie kładę. Jutro do pracy na ósma i wracam w niedzielę koło 8-9 rano...
Prace masz i sie nie chwalisz :D
Kasiu obsluga wesel kochana:) W tamtym roku latem również pracowałam:) Ale to praca na weekendy. Mi taka pasuje, bo wtedy Mąż jest w domu z chłopcami i nie mam roblemu z kim ich zostawić.
20 czerwca 2014 20:44 | ID: 1122728
Fajnie dzionek spędziliśmy na wyjeździe u rodzinki...
Ja dziś krążę miedzy toaleta a sypialnia. Mieliśmy jechać do znajomych ale nic z tego.
20 czerwca 2014 20:44 | ID: 1122729
Zmykam, miłego weekendu, ja będe dopiero w niedzielę po południu:) Albo aż w poniedziałek, bo może w niedzielę również do pracy...
20 czerwca 2014 20:48 | ID: 1122730
Hej dziewczynki, u mnie w domu grypa żołądkowa panuje. Suzanne na szczęście jeszcze zdrowa, ma nadzieje ze jej tez nie dopadnie bo w sobote jedzie na koncert do Amsterdamu.
To zdrówka dla rodzinki życzę...
20 czerwca 2014 20:48 | ID: 1122731
Ja się wykapałam i zaraz sie kładę. Jutro do pracy na ósma i wracam w niedzielę koło 8-9 rano...
Powodzenia !!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.