Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
2 lipca 2014 09:54 | ID: 1126482
Moje dziecko wyjechało dzisiaj Zostałam sama z pieskiem Kto mnie adoptuje? Będę grzeczna
To dawaj do mnie :D Dzisiaj cały dzień sama, D. wraca pod wieczór, jutro on ma służbę więc też sama - przygarnę Cię :D
O, dzięki Dagmarko
Ładna pogoda, więc nie bedziemy się nudziły :)
U nas niby słońce jest ale tak jakoś pochmurno jeszcze na niebie...
2 lipca 2014 09:56 | ID: 1126483
Zbliża się godz.10 - czas zabiegu męża... i czas oczekiwania na jego telefon ...
Trzymam kciuki. Wszystko będzie dobrze :)
2 lipca 2014 10:55 | ID: 1126517
Zbliża się godz.10 - czas zabiegu męża... i czas oczekiwania na jego telefon ...
Trzymam kciuki. Wszystko będzie dobrze :)
Dzięki DAGUŚ... Właśnie starszy syn dzownił, że jeszcze do męża nie może się dodzwonić...
Musimy poczekać cierpliwie...
2 lipca 2014 10:58 | ID: 1126518
Zbliża się godz.10 - czas zabiegu męża... i czas oczekiwania na jego telefon ...
Trzymam kciuki. Wszystko będzie dobrze :)
Dzięki DAGUŚ... Właśnie starszy syn dzownił, że jeszcze do męża nie może się dodzwonić...
Musimy poczekać cierpliwie...
Daj znać, jak będziesz coś wiedziała :)
2 lipca 2014 10:59 | ID: 1126520
Zbliża się godz.10 - czas zabiegu męża... i czas oczekiwania na jego telefon ...
Trzymam kciuki. Wszystko będzie dobrze :)
Dzięki DAGUŚ... Właśnie starszy syn dzownił, że jeszcze do męża nie może się dodzwonić...
Musimy poczekać cierpliwie...
Daj znać, jak będziesz coś wiedziała :)
Oczywiście...
2 lipca 2014 11:01 | ID: 1126522
Chyba zaraz pranie wstawię, bo pogoda nie najgorsza jest... niech sobie potem schnie na balkonie... Zawsze to będzie mniej o jedno pranko...
2 lipca 2014 11:02 | ID: 1126523
Witam Was. Wrócilismy od chirurga. Jest ok, potem napiszę w blogu dokładniej. Narazie dokańczam kawkę w biegu i zaglądam co u Was.
2 lipca 2014 11:15 | ID: 1126531
Z powodu deszczu skróciliśmy spacer . Ciężka jrst moja teściowa . Trudno jest z nią normalnie rozmawiać - mówi tylko o kimś . Jeszcze tylko 1,5 tygodnia , muszę wytrzymać .
2 lipca 2014 11:18 | ID: 1126533
UYciekam się za robotę brać, musze nadgonic ten czas, co sraciłam u lekarza..
2 lipca 2014 11:21 | ID: 1126535
Chyba zaraz pranie wstawię, bo pogoda nie najgorsza jest... niech sobie potem schnie na balkonie... Zawsze to będzie mniej o jedno pranko...
Właśnie wstawiłąm. Okno umyłam w kuchnie, drugie poczekam aż słońce się odwróci będzie łatwiej umyć. Zaraz jeszcze sobie kawkę zrobię.
2 lipca 2014 11:23 | ID: 1126537
Z powodu deszczu skróciliśmy spacer . Ciężka jrst moja teściowa . Trudno jest z nią normalnie rozmawiać - mówi tylko o kimś . Jeszcze tylko 1,5 tygodnia , muszę wytrzymać .
Brawo za odwagę Ja bym z moją nie pojechała..
Choć czasami ma to i swoje dobre strony, zobaczysz po powrocie..
2 lipca 2014 11:41 | ID: 1126548
Chyba zaraz pranie wstawię, bo pogoda nie najgorsza jest... niech sobie potem schnie na balkonie... Zawsze to będzie mniej o jedno pranko...
No i pranko wstawione, kwiatki na balkonie podlane, w mieszkaniu wczoraj podlałam...
2 lipca 2014 11:42 | ID: 1126550
Witam Was. Wrócilismy od chirurga. Jest ok, potem napiszę w blogu dokładniej. Narazie dokańczam kawkę w biegu i zaglądam co u Was.
WITAJ !!! To dobrze...
2 lipca 2014 11:43 | ID: 1126551
Z powodu deszczu skróciliśmy spacer . Ciężka jrst moja teściowa . Trudno jest z nią normalnie rozmawiać - mówi tylko o kimś . Jeszcze tylko 1,5 tygodnia , muszę wytrzymać .
Ja jednak miałam szczęście co do teściów - byli wspaniali...
ALINKO musisz przetrwać... ciesz się wakacjami...
2 lipca 2014 11:45 | ID: 1126552
Chyba zaraz pranie wstawię, bo pogoda nie najgorsza jest... niech sobie potem schnie na balkonie... Zawsze to będzie mniej o jedno pranko...
Właśnie wstawiłąm. Okno umyłam w kuchnie, drugie poczekam aż słońce się odwróci będzie łatwiej umyć. Zaraz jeszcze sobie kawkę zrobię.
U nas teraz od strony słonecznej na termometrze +36 a na balkonie chłodno... i takie to lato...
2 lipca 2014 12:16 | ID: 1126572
Chyba musze tabletkę wzić, głowa boli mnie bardziej.. nie zrobię tego co zaplanowałam..
2 lipca 2014 13:13 | ID: 1126584
Z powodu deszczu skróciliśmy spacer . Ciężka jrst moja teściowa . Trudno jest z nią normalnie rozmawiać - mówi tylko o kimś . Jeszcze tylko 1,5 tygodnia , muszę wytrzymać .
Brawo za odwagę Ja bym z moją nie pojechała..
Choć czasami ma to i swoje dobre strony, zobaczysz po powrocie..
Jak pogoda się nie poprswi - w piątek wracam domu .
2 lipca 2014 13:36 | ID: 1126594
Mąż dzwonił ... jest już po zabiegu, plackiem leży znieczulony od pasa w dół... Zadzwoni ponownie, jak mu wróci "ruchliwość" dolnej części ciała. Wieczorkiem rodzony brat jego odwiedzi, mieszka tam gdzie mąż leży w szpitalu...
2 lipca 2014 13:38 | ID: 1126595
Jedno pranko już powiesiłam a teraz piorę koc od brata... Jem jabłuszko...
2 lipca 2014 14:08 | ID: 1126604
Jedno pranko już powiesiłam a teraz piorę koc od brata... Jem jabłuszko...
No tak... jak pranko na balkonie to i zaczyna się chmurzyć... wrrr....
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.