Jako, że poprzedni wątek otwierał się na poprzedniej stronie, bo trochę juz tam napisałyśmy, zapraszam do nowej części naszego ulubionego wąteczku:)))
13 lipca 2014 19:09 | ID: 1130499
My dzisiaj też rodzinnie spędzaliśmy czas... O godz.15 Młody z dziewczyną pojechali już do siebie...
No to niedziela minęła Wam fajnie;) Ja to już tylko marzę, żeby się położyć do łózka;))) Plapa mi się drze:))
O tak i Oliwka już od dzisiaj u nas nocuje...
13 lipca 2014 20:00 | ID: 1130512
Posiedziałam na plaży Przyjemnie, ale chmura nas pogoniła
14 lipca 2014 07:21 | ID: 1130592
dzień dobry ;-)
zaczynam tygodniowy urlop ;-) dziś w planach ogarnianie mieszkania. mąż w pracy,dzieci jeszcze śpią. pójdziemy na miasto po potrzebne drobiazgi i będę sprzątała,prasowała. muszę nadrobić domowe obowiązki,żeby się móc lenić.
14 lipca 2014 07:47 | ID: 1130599
Witajcie !!! Nareszcie dobrze spałam , nie ma to , jak spać we własnym łóżku . Dzisiejszy dzień przeznaczam na pranie , uzbierało się tego . U teściowej miałam w prawdzie dostęp do pralki , ale u niej można prać tylko o określonej porze , w najniższej temperaturze i w programie o najkrótszym czasie . No cóż , to w końcu jej mieszkanie i ona ustala zasady .
14 lipca 2014 07:57 | ID: 1130602
Spałam w swojej sypialni po dwutygodniowym "wygnaniu" na piętro gdzie spałam z wnukami.Po wyjeżdzie wnuków dzisiejszy dzień przeznaczam na sprzątanie, pranie i uzupełnienie zapasów. Jutro zięć z dziećmi przenosi się do nas od swoich rodziców.
14 lipca 2014 08:00 | ID: 1130604
Spałam w swojej sypialni po dwutygodniowym "wygnaniu" na piętro gdzie spałam z wnukami.Po wyjeżdzie wnuków dzisiejszy dzień przeznaczam na sprzątanie, pranie i uzupełnienie zapasów. Jutro zięć z dziećmi przenosi się do nas od swoich rodziców.
Witaj " w klubie " . U nas też w lodówce tylko światło , ale przez 2 tygodnie nie było nas w domu .
14 lipca 2014 08:08 | ID: 1130608
Spałam w swojej sypialni po dwutygodniowym "wygnaniu" na piętro gdzie spałam z wnukami.Po wyjeżdzie wnuków dzisiejszy dzień przeznaczam na sprzątanie, pranie i uzupełnienie zapasów. Jutro zięć z dziećmi przenosi się do nas od swoich rodziców.
Witaj " w klubie " . U nas też w lodówce tylko światło , ale przez 2 tygodnie nie było nas w domu .
U mnie lodówka pusta bo przez dawa tygodnie jej zawartość przystosowana była do potrzeb małych dzieci a przez weekend miałam gości.Następuje zmiana "turnusu" na starsze towarzystwo.
14 lipca 2014 08:22 | ID: 1130615
Witam i ja z rana:) Ja dziś robię sobie dzień gospodarczy, takze sprzątanie, mycie okien- jesli pogoda będzie itd... Zapowiada się pracowicie:) Póki co, kawkę piję a chłopcy jeszcze w łózkach:)
14 lipca 2014 08:41 | ID: 1130627
WITAJCIE !!! My z mężem juz wstaliśmy a nasza wnusia jeszcze sobie smacznie śpi... Siedziala wczoraj ze mną do północy... O godz.23 po kapieli jeszcze jej kanapki robiłam bo mówiła, że jest głodna... Oczywiście zrobiłam dla tego naszego "patyczaka"...
14 lipca 2014 08:43 | ID: 1130629
Witajcie !!! Nareszcie dobrze spałam , nie ma to , jak spać we własnym łóżku . Dzisiejszy dzień przeznaczam na pranie , uzbierało się tego . U teściowej miałam w prawdzie dostęp do pralki , ale u niej można prać tylko o określonej porze , w najniższej temperaturze i w programie o najkrótszym czasie . No cóż , to w końcu jej mieszkanie i ona ustala zasady .
WITAJ ALINKO !!! I ja tydzień zacznę od prania bo już mi wystaje z kosza...
14 lipca 2014 08:45 | ID: 1130630
Spałam w swojej sypialni po dwutygodniowym "wygnaniu" na piętro gdzie spałam z wnukami.Po wyjeżdzie wnuków dzisiejszy dzień przeznaczam na sprzątanie, pranie i uzupełnienie zapasów. Jutro zięć z dziećmi przenosi się do nas od swoich rodziców.
Nasz syn ze swoją rodzinką jest u rodziców synowej bo oni mają większe mieszkanie - 4 pokoje i 2 udostępnili dla nich... Mieszkamy blisko siebie to często do nas wpadają...
14 lipca 2014 08:47 | ID: 1130631
Witam i ja z rana:) Ja dziś robię sobie dzień gospodarczy, takze sprzątanie, mycie okien- jesli pogoda będzie itd... Zapowiada się pracowicie:) Póki co, kawkę piję a chłopcy jeszcze w łózkach:)
WITAJ !!! I ja już kawkę piję...
14 lipca 2014 09:09 | ID: 1130644
Witam i ja z rana:) Ja dziś robię sobie dzień gospodarczy, takze sprzątanie, mycie okien- jesli pogoda będzie itd... Zapowiada się pracowicie:) Póki co, kawkę piję a chłopcy jeszcze w łózkach:)
WITAJ !!! I ja już kawkę piję...
Ja mam zamiar dopiero ją sobie zaparzyć .
14 lipca 2014 09:40 | ID: 1130663
Spałam w swojej sypialni po dwutygodniowym "wygnaniu" na piętro gdzie spałam z wnukami.Po wyjeżdzie wnuków dzisiejszy dzień przeznaczam na sprzątanie, pranie i uzupełnienie zapasów. Jutro zięć z dziećmi przenosi się do nas od swoich rodziców.
Witaj " w klubie " . U nas też w lodówce tylko światło , ale przez 2 tygodnie nie było nas w domu .
I u nas to samo... dzisiaj trzeba pojechać do Biedronki i uzupełnić zapasy, teraz pod Oliwkę...
14 lipca 2014 10:06 | ID: 1130670
Pierwsze pranko wstawiłam... Oliwka nadal śpi...
14 lipca 2014 10:12 | ID: 1130673
Pierwsze pranko wstawiłam... Oliwka nadal śpi...
Cześć Grazynko, i u mnie praalka pierze;) Poza tym obiad się gotuje i okna już mam pomyte:) Działam dziś ostro:) Teraz zrobiłam sobie przerwę na kawkę.
14 lipca 2014 10:12 | ID: 1130674
Spałam w swojej sypialni po dwutygodniowym "wygnaniu" na piętro gdzie spałam z wnukami.Po wyjeżdzie wnuków dzisiejszy dzień przeznaczam na sprzątanie, pranie i uzupełnienie zapasów. Jutro zięć z dziećmi przenosi się do nas od swoich rodziców.
Witaj " w klubie " . U nas też w lodówce tylko światło , ale przez 2 tygodnie nie było nas w domu .
I u nas to samo... dzisiaj trzeba pojechać do Biedronki i uzupełnić zapasy, teraz pod Oliwkę...
Tym razem zrobimy zapasy pod małolaty o innych gustach. Dziadek się buntuje ,że " Ja nie zając " i lubi sobie zjeść swojską wędlinkę, boczuś i grochówkę, wiec też i dziadka zaopatrzę
14 lipca 2014 10:47 | ID: 1130690
Pierwsze pranko wstawiłam... Oliwka nadal śpi...
Cześć Grazynko, i u mnie praalka pierze;) Poza tym obiad się gotuje i okna już mam pomyte:) Działam dziś ostro:) Teraz zrobiłam sobie przerwę na kawkę.
Ja dzisiaj delikatnie bo i tak prawie nic nie robiąc pot już ze mnie cieknie...
14 lipca 2014 10:53 | ID: 1130691
Spałam w swojej sypialni po dwutygodniowym "wygnaniu" na piętro gdzie spałam z wnukami.Po wyjeżdzie wnuków dzisiejszy dzień przeznaczam na sprzątanie, pranie i uzupełnienie zapasów. Jutro zięć z dziećmi przenosi się do nas od swoich rodziców.
Witaj " w klubie " . U nas też w lodówce tylko światło , ale przez 2 tygodnie nie było nas w domu .
I u nas to samo... dzisiaj trzeba pojechać do Biedronki i uzupełnić zapasy, teraz pod Oliwkę...
Tym razem zrobimy zapasy pod małolaty o innych gustach. Dziadek się buntuje ,że " Ja nie zając " i lubi sobie zjeść swojską wędlinkę, boczuś i grochówkę, wiec też i dziadka zaopatrzę
He he he - u nas Oliwka też je, jak "zajączek" - tym bardziej śmieszy bo Zając ma na nazwisko...
14 lipca 2014 11:29 | ID: 1130699
Cześć. Jestem i ja po weekendowej przerwie. Nie zagladałam przez dwa dni, bo czasu nie było. W sobote rano zakupy w Biedronce, optyk, labolatorium, a potem sprzatanie. W niedziele był u mnie cały dzień G. a dziś brat mamy nas odwiedził. Pogoda nadal ładna. W domu ogarnięte to z Wami posiedzę, może później w pokoiku okno umyję.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.