Faceci nucą przy goleniu, inni pod prysznicem, przy sprzątaniu. Pewnie takie przyśpiewywanie sobie zdecydowanie pomaga... Mnie kojarzy się z dobrym nastrojem.
Czy lubicie sobie nucić ulubioną melodię lub taką która w ucho wpadnie?
Przyznać się, kto śpiewa przy goleniu!?