Z tego co mi wiadomo, to Pan Owsiak od wielu lat przedstawia raporty, rozliczenia. Na wszystko są papiery i mimo, że jest wielu, którzy dalej się czepiaja, to nikt nie znalazł, na Fundacje Pana Owsiaka żadnego haka. Myślę, że kilka osób, instytucji (w tym kraju) bardzo się stara, by zdyskredytować pana Owsiaka. Dlaczego? Być może nie podoba im się festiwal Woodstock, być może nie chcą konkurencji ... nie wiem. Przykre jest to, że są Polacy, którzy potrafia, z naprawdę czegoś fajnego, unikalnego (na całą Europę, a nawet świat) zrobić chlewik.
Oczywiście powinny być instytucję, którę będą kontrolować działalność ORKIESTRY i innych fundacji.
Tyle zdrowo rozsądkowo.
A teraz od serca.
Daję, dawałam i dawać będę tak długo na ile starczy mi zdrowia i finansów. Cudownia akcja ucząca młodych (i nietylko) wolontariatu. Akcja otwierająca portwele, serca. Akcja dzięki, której wiele osób oddaje to co ma w dzisiejszych czasach najcenniejszego ... czyli swój CZAS.