renia (2015-06-17 21:47:33)
Stokrotka (2015-06-17 21:34:31)
renia (2015-06-17 18:12:38)
Jak mi grzebień zginął to tez tak robiłam i w sumie miałam najlepsze włosy
Ja mam krótkie,to tak najwygodniej. Ale córka jak tetaz podcinala włosy,to fryzjerka doradzila jej by po umyciu nie rozczesywala włosów,tylko wtedy gdy będą już suche. Lepiej teraz wyglądają a ma długie,gęste i kręcone włosy.
Nie słyszałam. Wypróbuję dzisiaj.
Ja rozczesuje grzebieniem.
Ostatnio tez olejuje włosy 2 razy w tyg. Przed myciem na 2-3h (może być na całą noc) wcieram we włosy ok 1 łyzkę oleju (u mnie aktualnie z orzechów makadamia), potem myję. Wydaje mi się, że włosy są w lepszej kondycji. Polecam szczególnie paniom, które często prostują, suszą lub kręcą na lokówce. Olej dowolny, nawet rzepakowy. Nie każdy olej służy włosom używałam kiedyś z pestek winogron i włosy ogromnie się puszyły. Innym służy, więc trzeba metodą prób i błędów dopasować sobie odpowiedni olej.