Dla nas to może mało ważne, ale czy też, będzie w Austrii "wojna" o TK?
Austriacki Trybunał Konstytucyjny orzekł nieważność wyborów prezydenckich i zarządził ich powtórzenie.
Cała sprawa budzi spore kontrowersje, chodzi bowiem o stwierdzenie rażących nieprawidłowości, które zaobserwowano w czasie wyborów.
Jak informowaliśmy na łamach portalu nizalezna.pl, w spore zdumienie wprawiły wyniki po uwzględnieniu głosów korespondencyjnych. Przed ich zliczeniem sporą przewagę (ok 150 tys. Głosów) miał kandydat prawicy Norbert Hofer (FPÖ). Tymczasem po zliczeniu głosów korespondencyjnych okazało się, że przegrał on wybory różnicą zaledwie o niecałe 31 tys. głosów, a wybory wygrał kandydat Zielonych.
Po podważeniu wyniku wyborów sprawą zajął się Trybunał Konstytucyjny. Po zbadaniu wszystkich nieprawidłowości sędziowie orzekli, że wyniki drugiej tury wyborów prezydenckich są nieważne.