Niechęć i wstręt, obrzydzenie można mieć do różnych rzecz, między innymi do zjedzenia jakiś potraw czy zrobienia jakiejś rzeczy.. Co powala Was totalnym wstrętem i za żadne skarby nie wzięlibyście tego do ust czy nie zrobili jakiejś rzeczy?
22 marca 2017 09:48 | ID: 1369954
nie zjadłabym takich robali
bym chyba umarła gdybym zbliżyłą to do ust! wolałabym zjeść pająka!
22 marca 2017 10:41 | ID: 1369971
Brrr - co za robactwa... o nie - nigdy czegoś takiego bym nie zjadła....
22 marca 2017 10:52 | ID: 1369984
Fuj... Paskudztwo. Mam wstręt do wszystkich robali, ale pająki mnie powalają....
22 marca 2017 10:54 | ID: 1369988
Wstręt do żyjątek mnie nie przeraża ,jeżeli miałabym to zjeść to bym zjadła
22 marca 2017 11:19 | ID: 1370005
Wstręt do żyjątek mnie nie przeraża ,jeżeli miałabym to zjeść to bym zjadła
Ooo - to Kochana odważna jesteś...
22 marca 2017 11:42 | ID: 1370007
Wstręt do żyjątek mnie nie przeraża ,jeżeli miałabym to zjeść to bym zjadła
Ooo - to Kochana odważna jesteś...
A mięsko wszelkiej maści też jemy
22 marca 2017 14:34 | ID: 1370033
A ja mam totalny wstręt na widok pijaków. Nie ważne czy to mężczyzna czy kobieta. Wiem, że czasem z róznych powodów piją. Że mogę nie mieć rodziny, domu, przyjaciół. Ale to jest ich zły wybór. I mam swoje zdanie na ten temat. A jeszcze jak mnie zaczepi ( w dobrej wierze, bo chce pogadać), to doznaję ogromnego, totalnego wstrętu. I nic mnie przed tym nie powstrzymuje. I nie znoszę smrodu wczorajszego alkoholu. Choćby ktoś był przepiękny i cudnie ubrany, to odpada w przedbiegach. Jest tyle sposobó aby pozbyć się tego odoru, włącznie z całodziennym pobytem w domu, że można do ludzi wyjść bez tego smrodu.
22 marca 2017 15:08 | ID: 1370045
Wstręt do żyjątek mnie nie przeraża ,jeżeli miałabym to zjeść to bym zjadła
Ooo - to Kochana odważna jesteś...
A mięsko wszelkiej maści też jemy
W sumie to tylko proteiny. W sumei jadamy rózne potrawy i nam jeszcze smakują..
22 marca 2017 16:10 | ID: 1370057
Niechęć i wstręt, obrzydzenie można mieć do różnych rzecz, między innymi do zjedzenia jakiś potraw czy zrobienia jakiejś rzeczy.. Co powala Was totalnym wstrętem i za żadne skarby nie wzięlibyście tego do ust czy nie zrobili jakiejś rzeczy?
Na pewno nie wezme na dlon takiego pajaka czy myszy. Robali, dzdzownic, ośmiornic tez nie zjem bleee
22 marca 2017 20:02 | ID: 1370090
Niechęć i wstręt, obrzydzenie można mieć do różnych rzecz, między innymi do zjedzenia jakiś potraw czy zrobienia jakiejś rzeczy.. Co powala Was totalnym wstrętem i za żadne skarby nie wzięlibyście tego do ust czy nie zrobili jakiejś rzeczy?
Na pewno nie wezme na dlon takiego pajaka czy myszy. Robali, dzdzownic, ośmiornic tez nie zjem bleee
Jak byłam mała to myszy za ogon nosiłam.. a teraz to też bym nie wzieła..
22 marca 2017 20:27 | ID: 1370098
Niechęć i wstręt, obrzydzenie można mieć do różnych rzecz, między innymi do zjedzenia jakiś potraw czy zrobienia jakiejś rzeczy.. Co powala Was totalnym wstrętem i za żadne skarby nie wzięlibyście tego do ust czy nie zrobili jakiejś rzeczy?
Na pewno nie wezme na dlon takiego pajaka czy myszy. Robali, dzdzownic, ośmiornic tez nie zjem bleee
Jak byłam mała to myszy za ogon nosiłam.. a teraz to też bym nie wzieła..
Mnie muszy nie ruszają. Chyba, że ktoś znienacka by mi włozył za koszulę:)
Ale pająki..... Brrrr...
22 marca 2017 20:28 | ID: 1370099
Wstręt do żyjątek mnie nie przeraża ,jeżeli miałabym to zjeść to bym zjadła
Ooo - to Kochana odważna jesteś...
A mięsko wszelkiej maści też jemy
W sumie to tylko proteiny. W sumei jadamy rózne potrawy i nam jeszcze smakują..
Ja tam wolę proteiny w innej postaci:)
23 marca 2017 13:36 | ID: 1370315
Dziś takie żaby porozjeżdżane na asfalcie leżały.. aż ciężko było obok przejść
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.