Cierpliwość popłaca
![](http://familie.pl/js/tinymce/plugins/emotions/img/yes.gif)
Ja Kochanego nie wymienię na żaden inny model, bo mi "ten odpowiada" w zupełności
![](http://familie.pl/js/tinymce/plugins/emotions/img/zeby.gif)
Ale to fakt, czasami jest roztargniony, miota się po pokoju w poszukiwaniu czegoś, co jest mu "niezbędnie potrzebne", w końcu pyta, czy nie widziałam, a ta rzecz przecież leży "na wierzchu", tam, gdzie położył, na stole, albo na biurku
![](http://familie.pl/js/tinymce/plugins/emotions/img/zeby.gif)
Ewentualnie, jak sama coś schowam, bo "leżało za długo na wierzchu", to mówię, że jest "w pierwszej komodzie od telewizora, w pierwszej szufladzie, pod drugim auto moto"
![](http://familie.pl/js/tinymce/plugins/emotions/img/zeby.gif)
Albo "w niebieskim segregatorze, zaraz za ostatnią koszulka z fiszkami"
![](http://familie.pl/js/tinymce/plugins/emotions/img/zeby.gif)
Myślę jednak, że jego roztargnienie nigdy nie "przebije" mojego, gdy ja czegoś szukam przed pracą
![](http://familie.pl/js/tinymce/plugins/emotions/img/lol.gif)
Potrafię się nawet pytać o to, gdzie są klucze, które chwile wcześniej włożyłam do kieszeni kurtki
![](http://familie.pl/js/tinymce/plugins/emotions/img/lol.gif)
Pewnie dlatego się tak rozumiemy w sprawach "poszukiwań czegoś natychmiast"
![](http://familie.pl/js/tinymce/plugins/emotions/img/lol.gif)