Dzielić się wygraną czy nie? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

24 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 2713

ULA

Zarejestrowany: 18-03-2008 10:47 . Posty: 6183 IP:

2010-10-13 10:17:13

13 października 2010 10:17 | ID: 308171

Przeczytałam ostatnio historię jednego mężczyzny, który wygrał kilka milionów w Lotto. Poinformował on wszystkich mieszkańców małej miejscowości w której mieszkał o swoim szczęściu i postanowił się nim podzielić z innymi rozdając część zdobytych pieniędzy urządzając oficjalne losowanie... Niestety doprowadziło to do kłótni pomiędzy tymi, którzy zostali obdarowani i tymi, którzy nic nie dostali...

Czy Wy wygrywając taką sumę oddalibyście innym część pieniędzy? Jeśli tak to komu (rodzinie, "obcym", na cele charytatywne) i w jaki sposób?

<- 1 2 ->

1
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-10-13 10:19:00

13 października 2010 10:19 | ID: 308172

Też czytałam tą historię:> Ja podzieliłabym się z rodziną - to pewne!
Słońce wstało zwariowało...
2
usunięty użytkownik

2010-10-13 10:33:12

13 października 2010 10:33 | ID: 308176

Ja odzieliłabym sie z rodzina i jakąś częśc przeznaczyłabym na cel charytatywny. Myślę, ze to lepsze niz sposób, jaki wymyślił ten człowiek.
3
usunięty użytkownik

2010-10-13 10:36:50

13 października 2010 10:36 | ID: 308177

jakbym wygrała kilka milionów to podzieliłabym się z najbliższą rodziną i na pewno nie chwaliłabym się dookoła że mam jakieś pieniądze :)
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia....
4
Sonia

Zarejestrowany: 06-01-2010 16:15 . Posty: 112855

2010-10-13 10:37:02

13 października 2010 10:37 | ID: 308178

ja również podzieliłabym się przede wszystkim z rodziną. I pomogłabym instytucjom charytatywnym. A co do znajomych,myślę,ze raczej nie dawałabym im pieniędzy tylko kupiłabym im to,czego akurat potrzebują.
5
Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879

2010-10-13 10:37:16

13 października 2010 10:37 | ID: 308179

z najbliższą rodziną bym się podzielił, ale za nic nie zostałbym filantropem. Raczej zainwestowałbym w coś, aby zapewnić sobie spokojną przyszłość...
Ojciec & Syn - zapraszam na mojego bloga http://familie.pl/Blogi-3-50/b242.html
6
usunięty użytkownik

2010-10-13 10:42:29

13 października 2010 10:42 | ID: 308181

Podzieliłabym się z najbliższą rodziną ale na zasadzie że kupiłabym im coś - samochód, mieszkanie albo coś takiego. I zastrzegłabym, że nikomu nie mogą powiedzieć skąd mieli na to pieniądze. Jakby się ktos pytał to by musieli odpowiadać, że wzięli kredyt. Resztę kasy zainwestowałabym w jakiś bezpieczny sposób, może kupiłabym też drugi samochód - ale oficjalnie też na kredyt. I żyłabym dalej normalnie, chodziłabym do pracy, nie zmieniałabym mieszkania. Jakbym chciała komus pomóc to nieoficjalnie i tak, żeby nikt nie wiedział, że to ja.
Mój mężczyzna nr 2
7
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-10-13 10:46:54

13 października 2010 10:46 | ID: 308184

Mama Tymka napisał 2010-10-13 10:42:29
Podzieliłabym się z najbliższą rodziną ale na zasadzie że kupiłabym im coś - samochód, mieszkanie albo coś takiego. I zastrzegłabym, że nikomu nie mogą powiedzieć skąd mieli na to pieniądze. Jakby się ktos pytał to by musieli odpowiadać, że wzięli kredyt. Resztę kasy zainwestowałabym w jakiś bezpieczny sposób, może kupiłabym też drugi samochód - ale oficjalnie też na kredyt. I żyłabym dalej normalnie, chodziłabym do pracy, nie zmieniałabym mieszkania. Jakbym chciała komus pomóc to nieoficjalnie i tak, żeby nikt nie wiedział, że to ja.
Ja swojego zycia też bym nie zmianiała na "gwałt"! Ale w takiej małej miesowości na pewno tajemnica by sie wydała
Słońce wstało zwariowało...
8
Melisa

Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41 . Posty: 8231

2010-10-13 11:11:04

13 października 2010 11:11 | ID: 308199

Ja również starałabym się utrzymac to w tajemnicy.Myślę że to nie był rozsądny pomysł z tą loterią. Ci którzy nic nie dpostali na pewno teraz mają jakiś żal do tego Pana - i po co? Lepiej by zrobił pomagając najbardziej potrzebujacym.
9
ewak1975

Zarejestrowany: 08-12-2009 10:18 . Posty: 355

2010-10-13 13:10:19

13 października 2010 13:10 | ID: 308281

Właśnie ostatnio myślałam o takiej sytuacji co bym zrobiła gdybym wygrała ogromną sumę pieniędzy... I po pierwsze miałbym dylemat kogo i jak podzielić z rodziny. A po drugie jak pomyślałam o strachu jaki przeżywałabym każdego dnia o dzieci i ich bezpieczeństwo to .......... nie chcę tej kasy!!!
No chyba że milion to tak - spłaciłabym kredyt, odnowiła dom, postawiła jakiś biznes i po kasie.
10
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-10-13 13:14:09

13 października 2010 13:14 | ID: 308285

Marcin1984 napisał 2010-10-13 10:37:16
z najbliższą rodziną bym się podzielił, ale za nic nie zostałbym filantropem. Raczej zainwestowałbym w coś, aby zapewnić sobie spokojną przyszłość...
Ja również bym tak zrobiła...
11
Tigrina

Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 . Posty: 4674

2010-10-13 13:39:30

13 października 2010 13:39 | ID: 308323

Już kiedyś z Mężem o tym rozmawialiśmy- na pewno podzielilibyśmy się taką większą gotówka z rodzeństwem, ale oczywiście nie mogliby mówić, skąd mają, a najlepiej, żeby tez nikomu nie mówili ;) Mieszkanie pewnie byśmy kupili- po kilku miesiącach, po następnych kilku- drugi samochód, jakiś używany. A reszta na lokatkę i życie z procentów :)
Nie ma większej siły niż prawdziwa miłość
12
usunięty użytkownik

2010-10-13 13:41:32

13 października 2010 13:41 | ID: 308325

nikomu bym nie powiedziała przede wszystkim. a podzieliłabym się z rodziną, znajomymi, częśc oddałabym na cel charytatywny - wszystko anonimowo, w kopercie.
Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
13
usunięty użytkownik

2010-10-13 13:54:46

13 października 2010 13:54 | ID: 308337

Tigrina napisał 2010-10-13 13:39:30
Już kiedyś z Mężem o tym rozmawialiśmy- na pewno podzielilibyśmy się taką większą gotówka z rodzeństwem, ale oczywiście nie mogliby mówić, skąd mają, a najlepiej, żeby tez nikomu nie mówili ;) Mieszkanie pewnie byśmy kupili- po kilku miesiącach, po następnych kilku- drugi samochód, jakiś używany. A reszta na lokatkę i życie z procentów :)
Ala - ja jakbym wygrała X milonów zł to w pierwszej kolejności wyjechałabym na wakacje, po powrocie zmieniła mieszkanie. a szczytem mojego chamstwa byłoby takie coś, że kupiłabym kawalerkę i ulokowała w niej tę panią z dużego pokoju - opłacałabym jej to mieszkanie, nawet pielęgniarkę. i cholera odcięłabym ją od dzieci, żeby nic na tym nie skorzystały. żeby nie miała kontaktu z nikim. ooo.
Nie mierzyć sił na zamiar i wyjść na świata szczyt, Choć raz...
14
usunięty użytkownik

2010-10-13 17:00:21

13 października 2010 17:00 | ID: 308456

Pamiętam, jak jeden taki trafił szóstkę. Zrobił imprezę na całą wieś, kilka samochodów nawet w ogniu zabawy zniszczono - koszty zabawy wyniosły prawie 200.000 zł. Pzyszły milioner machnał ręką - co to dla niego! Mina mu zrzedła, jak poszedł po wygraną - szóstke trafiło ponad 60 osób i wygrana wyniosła po ok. 100.000 zł na głowę...
Join me to the Other Side, Nightside of the Paradise...
15
usunięty użytkownik

2010-10-13 18:36:27

13 października 2010 18:36 | ID: 308568

Jakby ktoś wygrał miliony, to bardzo bym się ucieszyła jakby się ze mną podzielił ${$lang_naughty}$ Ja się nie podzielę, bo nie gram.
2%blokersSz
16
pinquin

Zarejestrowany: 11-12-2009 21:25 . Posty: 896

2010-10-13 20:18:28

13 października 2010 20:18 | ID: 308716

Ja nie chcę wygrać miliona, ja chcę go zarobić ;)
http://drozdaimmagine.blogspot.com/
17
Melisa

Zarejestrowany: 07-08-2010 22:41 . Posty: 8231

2010-10-14 19:58:21

14 października 2010 19:58 | ID: 309556

pinquin napisał 2010-10-13 20:18:28
Ja nie chcę wygrać miliona, ja chcę go zarobić ;)
ja też ${$lang_bye1}$ Masz jakiś namiar gdzie tyle zarabiają?
18
usunięty użytkownik

2010-10-14 20:09:26

14 października 2010 20:09 | ID: 309560

Melisa napisał 2010-10-14 19:58:21
pinquin napisał 2010-10-13 20:18:28
Ja nie chcę wygrać miliona, ja chcę go zarobić ;)
ja też ${$lang_bye1}$ Masz jakiś namiar gdzie tyle zarabiają?
W Zimbabwe Stopa inflacji w Zimbabwe osiągnęła kolejny rekord: wzrosła w lipcu do 231 milionów procent - podaje czwartkowa prasa w Harare.

Dane te oznaczają nowy gwałtowny wzrost już i tak najwyższej na świecie inflacji w tym zrujnowanym kraju. W czerwcu w Zimbabwe wartość inflacji skoczyła do 11,27 mln procent z 2,2 mln w maju.
Jak podkreśla rządowy dziennik "Herald", najnowsze dane w praktyce oznaczają, że ceny w lipcu w Zimbabwe były 231 milionów razy wyższe niż w tym samym miesiącu poprzedniego roku.
W Zimbabwe 80 procent mieszkańców pozostaje bez pracy i żyje poniżej uznanego progu ubóstwa, a ceny podstawowych artykułów wzrastają z dnia na dzień o ok. 40 procent. (PAP)
Join me to the Other Side, Nightside of the Paradise...
19
jaroWM

Zarejestrowany: 07-09-2010 08:51 . Posty: 23

2010-10-15 08:30:49

15 października 2010 08:30 | ID: 309678

byśmy zapewnili rodzicom spokojną starość, byśmy pomogi naszemu rodzeństwu - niemal wszyscy wkraczają właśnie w dorosłość. byśmy kupili dom w USA i mieszkali tam pół roku w roku...
20
usunięty użytkownik

2010-10-15 11:46:56

15 października 2010 11:46 | ID: 309778

przede wszystkim podzieliłabym się rodziną i odnowiła dach rodzicom,kupiła mieszkanko,a część na ``książeczkę``(żeby zapenić małemu start w dorosłe życie)

<- 1 2 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Dzielić się wygraną czy nie? - Forum

Wątek: Dzielić się wygraną czy nie?