Próbowaliśmy uczyć Witka wcześniej, ale dopiero jak skończył dwa lata z hakiem to zaczął siusiać świadomie. Chodził w pampersie i w trakcie nagle wołał "sisi". No właśnie - w trakcie - nigdy przed :) Ale w czerwcu tego roku powiedziałam: "Koniec". Miał 2 lata i 5 miesięcy. Zaczęliśmy go sadzać na nocniczku co pół godziny, założyliśmy majteczki, a każdą "niespodziankę" w nocniku nagradzaliśmy radością i brawami. Załapał w tydzień o co chodzi i teraz już sam woła.
Jeśli Szymek siusia świadomie, a nie mimowolnie w trakcie zabawy, to powinno się udać. Cierpliwości i powodzenia!