Przyjęło się że kobieta zmienną jest ,podobno potrzebuje męża aby mieć stabilizację ,a kochanka aby zawsze mieć powód żeby dobrze wyglądać ,no i zawsze przydaje się dodatkowe źródło dochodu.
24 maja 2011 16:21 | ID: 536009
Nie wyobrażam sobie mieć kochanka i jednocześnie męża, chyba że w jednej osobie;)
Jeśli nie mogłabym już wytrzymać z Mężem, to wolałabym odejść od niego i może próbować stworzyć coś od nowa...a może zostałabym sama...w końcu mam córkę, kolejne dziecko w drodzę, więc miałabym dla kogo żyć:)
24 maja 2011 17:11 | ID: 536063
Jak to kiedyś usłyszałam, mąż+kochanek+przyjaciel (bratnia duszyczka) = druga połowa. Cały czas twierdzę że wierność to podstawa związku i jest to rzeczą oczywistą.
Zgadzam się z dziewczynami mąż i kochanek w jednej osobie.
24 maja 2011 23:30 | ID: 536677
ja mam w jednej osobie męża i kochanka
24 maja 2011 23:33 | ID: 536687
A moj mąż za chwile bedzie namietnym kochankiem
24 maja 2011 23:34 | ID: 536688
A moj mąż za chwile bedzie namietnym kochankiem
25 maja 2011 07:07 | ID: 536825
A moj mąż za chwile bedzie namietnym kochankiem
łał dobrze że tego wczoraj nieczytałem
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.