Mnie też otwiera się ten wątek na przedostatniej stronie, co bardzo mnie denerwuje:) Dlatego postanowiłam utworzyć nowy:)
Zapraszam do dzielenia się swoimi codziennymi radościami i smutkami:)
9 sierpnia 2012 14:13 | ID: 816785
byłam u sąsiadki zobaczyć jej nowe narodzone dziecię..słodki bobas....
..pranko wywieszone..drugie się pierze..a ja wcinak słonecznik..:)
To chyba dzisiaj lepiej się czujesz, co AGUŚ...
9 sierpnia 2012 14:13 | ID: 816786
Ja akurat słoiki skończyłam gotować...Uff..Zlało u nas...teraz słoneczko świeci. Muszę jechać dziś do tesco. I mama dzwoniła, że tata złapał karpia,6,20!!!! Toż to bydlę nie karp!!!! Muszę po niego jechać;)))) Ale to aż Mąz wróci z pracy:))) Za pół godz powinien być:)
aż zazdroszczę tego karpia - uwielbiam rybki:)
Ja mam już dość ryb:) Tego byka chyba zamrożę:)))) Wczoraj Tata złapał 4,20 kg i jeszcze nie zjedliśmy, mam jeszcze rybkę w occie.... Poza tym ja jadam ryby od wielkiego święta, moi chłopcy jedzą ciągle:))) Zapraszam do mnie na rybkę;)))
a dziękuję za zaproszenie:) szkoda, że trochę bliżej nie mieszkasz hi hi
teraz wsiadaj w auto i pod wieczór jesteś u mnie;)))
U nas znów kropi:(((
może innymrazem skorzystam:) :D
Trzymam Cię za słowo:))) Już się nie wywiniesz:)))))
9 sierpnia 2012 14:17 | ID: 816787
Ja akurat słoiki skończyłam gotować...Uff..Zlało u nas...teraz słoneczko świeci. Muszę jechać dziś do tesco. I mama dzwoniła, że tata złapał karpia,6,20!!!! Toż to bydlę nie karp!!!! Muszę po niego jechać;)))) Ale to aż Mąz wróci z pracy:))) Za pół godz powinien być:)
aż zazdroszczę tego karpia - uwielbiam rybki:)
U nas są w zamrażarce na okrągło bo mężuś łapie sam albo dostaje od kolegów, którzy mają swoje stawy i jeziora.
My niestety musimy kupować. Ryba strasznie droga. Ale przynajmniej raz w tygodniu kupujemy rybke na obiad.
Co do cen ryb to faktycznie w sklepach drogie są...
9 sierpnia 2012 14:19 | ID: 816790
Ja akurat słoiki skończyłam gotować...Uff..Zlało u nas...teraz słoneczko świeci. Muszę jechać dziś do tesco. I mama dzwoniła, że tata złapał karpia,6,20!!!! Toż to bydlę nie karp!!!! Muszę po niego jechać;)))) Ale to aż Mąz wróci z pracy:))) Za pół godz powinien być:)
aż zazdroszczę tego karpia - uwielbiam rybki:)
U nas są w zamrażarce na okrągło bo mężuś łapie sam albo dostaje od kolegów, którzy mają swoje stawy i jeziora.
My niestety musimy kupować. Ryba strasznie droga. Ale przynajmniej raz w tygodniu kupujemy rybke na obiad.
Co do cen ryb to faktycznie w sklepach drogie są...
Ja nie mam pojęcia po ile są, bo już bardzo długo nie kupowałam....
Idę mężowi obiadek podszykować, bo za chwilkę bedzie z pracy:))))
9 sierpnia 2012 14:23 | ID: 816794
Ja akurat słoiki skończyłam gotować...Uff..Zlało u nas...teraz słoneczko świeci. Muszę jechać dziś do tesco. I mama dzwoniła, że tata złapał karpia,6,20!!!! Toż to bydlę nie karp!!!! Muszę po niego jechać;)))) Ale to aż Mąz wróci z pracy:))) Za pół godz powinien być:)
aż zazdroszczę tego karpia - uwielbiam rybki:)
Ja mam już dość ryb:) Tego byka chyba zamrożę:)))) Wczoraj Tata złapał 4,20 kg i jeszcze nie zjedliśmy, mam jeszcze rybkę w occie.... Poza tym ja jadam ryby od wielkiego święta, moi chłopcy jedzą ciągle:))) Zapraszam do mnie na rybkę;)))
a dziękuję za zaproszenie:) szkoda, że trochę bliżej nie mieszkasz hi hi
teraz wsiadaj w auto i pod wieczór jesteś u mnie;)))
U nas znów kropi:(((
może innymrazem skorzystam:) :D
Trzymam Cię za słowo:))) Już się nie wywiniesz:)))))
:)
9 sierpnia 2012 14:32 | ID: 816805
9 sierpnia 2012 14:42 | ID: 816812
U mnie leje, e tam z tą pogodą...
9 sierpnia 2012 14:53 | ID: 816815
No to ja uciekam, trzymajcie się, miłego wieczoru!!!
9 sierpnia 2012 14:55 | ID: 816816
No to ja uciekam, trzymajcie się, miłego wieczoru!!!
... i ja również już uciekam jeść zupkę i czekać na mężusia...
9 sierpnia 2012 15:47 | ID: 816824
wrocilam od babci i ciotki :) Kawke wypiłam u nich, ciastka zjadłam i postanowilam teraz posiedziec z Wami :)
9 sierpnia 2012 17:54 | ID: 816853
wejść w dżinsy z przed ciąży bezcenne:)
9 sierpnia 2012 18:27 | ID: 816866
Jestem:) Wróciłam od rodziców. Karpia przywiozłam, ale zamroziłam. Póki co, gotuję buraczki...I znów robota się szykuje. A dopiero sprzątnełam po robieniu frytków...
9 sierpnia 2012 18:31 | ID: 816869
hej ;)wcinamy z dzieciakami cukinię. chciałam się zabrać za karpatkę, ale jakoś nie mogę;) kawę sobie zrobię lepiej;)
9 sierpnia 2012 18:32 | ID: 816870
hej ;)wcinamy z dzieciakami cukinię. chciałam się zabrać za karpatkę, ale jakoś nie mogę;) kawę sobie zrobię lepiej;)
Jak robisz cukinię? Tak, jak schabowe?
9 sierpnia 2012 18:33 | ID: 816871
Wróciliśmy od moich braci i bratowej. Choremu posprzątałam pokój, zmieniłam pościel i wzięłam ciuchy i pościel do prania.
9 sierpnia 2012 18:34 | ID: 816872
hej ;)wcinamy z dzieciakami cukinię. chciałam się zabrać za karpatkę, ale jakoś nie mogę;) kawę sobie zrobię lepiej;)
Jak robisz cukinię? Tak, jak schabowe?
Ja kiedyś tak robiłam...
9 sierpnia 2012 18:35 | ID: 816873
hej ;)wcinamy z dzieciakami cukinię. chciałam się zabrać za karpatkę, ale jakoś nie mogę;) kawę sobie zrobię lepiej;)
Jak robisz cukinię? Tak, jak schabowe?
dokładnie tak.
9 sierpnia 2012 18:51 | ID: 816881
hej ;)wcinamy z dzieciakami cukinię. chciałam się zabrać za karpatkę, ale jakoś nie mogę;) kawę sobie zrobię lepiej;)
Jak robisz cukinię? Tak, jak schabowe?
dokładnie tak.
Mniam:) Uwielbiam:) A moje chłopaki przepadają za tak właśnie robioną cukinią:)))) Następnym razem też tak zrobię:)
9 sierpnia 2012 18:56 | ID: 816883
Będziemy z Adasiem baję oglądać. Mąż w pracy. Miałam prasować, jak mały spał ale jak zwykle internet mnie "wciągnął". Czyli o ile z nim nie zasnę o 20 to może poprasuję w końcu tę stertę!!
9 sierpnia 2012 18:59 | ID: 816886
Znikam na Fakty , może potem wpadnę...
Miłego wieczorku życzę !!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.