Mnie też otwiera się ten wątek na przedostatniej stronie, co bardzo mnie denerwuje:) Dlatego postanowiłam utworzyć nowy:)
Zapraszam do dzielenia się swoimi codziennymi radościami i smutkami:)
11 września 2012 11:56 | ID: 827700
heja w piekny wtorek.
rano odpaliłam pioracy odkurzacz i wyprałam nasz narożnik- piekny i czysty juz jest no i prawie suchy
pozniej szla pani z kolega Jowki 5-letnim Bartkeim wiec poszłysmy do niej na ogrodek.
tak tearz wrociłam i polozyłam Jokw spac.
obiadek juz prawie mam
11 września 2012 11:57 | ID: 827705
A ja się zabrać nie mogę, aby kompa wyłączyć;)))
11 września 2012 11:57 | ID: 827706
witaj :) Widze, ze zdazylas juz wszystko porobic i masz wolny czas dla nas teraz ;))
11 września 2012 11:58 | ID: 827707
A ja się zabrać nie mogę, aby kompa wyłączyć;)))
to nie wylaczaj :) Posiedz z nami :)
11 września 2012 12:00 | ID: 827709
A ja się zabrać nie mogę, aby kompa wyłączyć;)))
posiedź, posiedź:) tylko, że po syna chyba już niedługo trzeba jechać
11 września 2012 12:01 | ID: 827711
witaj :) Widze, ze zdazylas juz wszystko porobic i masz wolny czas dla nas teraz ;))
dokladnie. musze tylko wlosy uczesc bo nieuczesana polazłam na ogrodek z Jowka he he
11 września 2012 12:02 | ID: 827713
Witajcie:) uff jak gorąco:D
posprzątałam, poodkurzałam, pranie wstawione, spiję kawkę i biorę się za obiad:) Dzieciaki położyłam spać, bo jakoś mi z Oskarem nie chciało się zasnąć w nocy i oglądaliśmy tv do trzeciej..:D
11 września 2012 12:05 | ID: 827716
Jowka chyba o 3 przyszla do lozka do mnie za bardzo wyspana nie jestem
11 września 2012 12:14 | ID: 827727
Dzwoniła siostra Grześka czy jadę z nią do mojej przyszłej teściowaj, pojechała zbierać maliny, ale nie pojadę bo Grzesiek u dentysty i potem do mnie przyjedzie...
11 września 2012 12:16 | ID: 827730
No Jowka spi. mam ciiiiiszeee
11 września 2012 12:24 | ID: 827734
moje też usnęli, idę pranie powiesić i wstawić następne.
11 września 2012 12:26 | ID: 827735
Noga mnie coś boli w zgięciu, w tym miejscu gdzie 9 lat temu kleszcza miałam.
11 września 2012 12:26 | ID: 827736
pranie i ja chyba wstawie- aż żal nie wykorzystac takiego słonka
11 września 2012 12:30 | ID: 827737
Noga mnie coś boli w zgięciu, w tym miejscu gdzie 9 lat temu kleszcza miałam.
eee, to chyba niemożliwe żeby było coś od tego kleszcza;)
mnie na przykład wiecznie swędzi pod stopą gdzie kilknaście lat temu weszłam w szkło:)
11 września 2012 12:35 | ID: 827740
jowka nie spi- nie moge nic zrobic
spi- to mi nudno bez niej hehhehe
11 września 2012 12:38 | ID: 827743
mi nie jest nudno, radio gra, heh. a bynajmniej mogę obiad spokojnie przygotować:)
11 września 2012 12:40 | ID: 827744
z jednej strony sie ciesze bo cisza jest.
dzie juz zdazyla wylac cale pice do samochodzika tego jeżdzika... jezuu myslalam ze ja strzele
11 września 2012 12:41 | ID: 827745
Noga mnie coś boli w zgięciu, w tym miejscu gdzie 9 lat temu kleszcza miałam.
eee, to chyba niemożliwe żeby było coś od tego kleszcza;)
mnie na przykład wiecznie swędzi pod stopą gdzie kilknaście lat temu weszłam w szkło:)
no mam nadzieję, ale mam cały czas bliznę w tym miejscu i czasem wychodzą mi tam krostki przed okresem lub czerwone plamki byłam z tym u lekarza dwa lata po ukoszęniu kleszcza do dostałam antybiotyk na blizny i nic więcej...wyniki mam dobre, więc chyba wszystko ok:)
11 września 2012 12:42 | ID: 827747
dzwoni moj małż
11 września 2012 12:44 | ID: 827748
dzwoni moj małż
stęsknił się
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.