anna07 (2013-07-12 14:16:13)
Joaśka35 (2013-07-12 14:11:31)
w życiu nie skorzystam z wróżki.....zwyczajnie boje się......
A ja chciałabym skorzystać z wróżki,ale takiej prawdziwej.
ja również
Gdy byłam w szkole średniej to z kolezanką dowiedziałyśmy się, że niedaleko szkoły mieszka "wróżka", wiec do niej poszłyśmy.GDy byłysmy już pod drzwiami to stwierdziłyśmy, ze skoro to taka dobra wróżka to wie, ze stoimy u niej pod drzwiami i sama otworzy,Nie otworzyła
Kilka lat później pojechałam z koleżanką do "babki".Koleżanka zakochała się nieszczęśliwie i chciała wiedzieć co z tego będzie a że sama się bała pojechałam razem z nią.
Kobieta mieszkała z mężem na poddaszu starego drewnianego domu i były do niej kolejki.Wróżyła z kart i nie brała pieniedzy chyba, że symboliczne 5 zł.
Rozłożyła karty dla koleżanki a potem dla mnie.Wszystko co mówiła było prawdą i się sprawdziło w przeciągu kilku lat i dla kolezanki i dla mnie.
Niestety nie ma już tam tego domku i nie wiem gdzie obecnie mieszka ta kobieta.Mozliwe, ze juz nie żyje.