To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
5 stycznia 2013 20:10 | ID: 888521
jaaaa... zdrzemnęłam się, miałam się obudzić o 18, obudziłam się teraz... i już w nocy spać nie będę
5 stycznia 2013 20:12 | ID: 888522
jaaaa... zdrzemnęłam się, miałam się obudzić o 18, obudziłam się teraz... i już w nocy spać nie będę
no zawsze na Familce mozesz gadac he he
powiem staremu bo i ona spac w dzien to tu wpadnie
5 stycznia 2013 20:18 | ID: 888523
Dobra. Najadłam się jak bąk hihi, teraz człowiek poszedłby spać, ale wypluskać się jeszcze trzeba, a może jakimś winkiem ten wieczór skończy ;) ...?
5 stycznia 2013 20:25 | ID: 888524
5 stycznia 2013 20:26 | ID: 888525
Jowka spac nie chciala
w koncu dostała w tylek i migiem zasneła...
5 stycznia 2013 20:26 | ID: 888526
uuuaaaaaaa ja jak na razie dostałam tylko z grzechotki pod oko
5 stycznia 2013 20:30 | ID: 888528
ide do piwnicy. pewno zaraz wroce bo mnie pawel z tamtad wygoni...
5 stycznia 2013 20:42 | ID: 888536
A już się żeganm dzisiaj. Zalatana jestem i pewne rzeczy dzisiaj zostawiłam sobie na potem teraz będę nadrabiać PA PA
5 stycznia 2013 20:42 | ID: 888537
uuuaaaaaaa ja jak na razie dostałam tylko z grzechotki pod oko
heh ja już parę razy dostałam też ale nigdy nie wyglądałam jakby ktoś porządnie mi przywalił :P
5 stycznia 2013 20:43 | ID: 888538
A już się żeganm dzisiaj. Zalatana jestem i pewne rzeczy dzisiaj zostawiłam sobie na potem teraz będę nadrabiać PA PA
miłego wieczoru papa
5 stycznia 2013 20:46 | ID: 888541
jaaaa... zdrzemnęłam się, miałam się obudzić o 18, obudziłam się teraz... i już w nocy spać nie będę
no zawsze na Familce mozesz gadac he he
powiem staremu bo i ona spac w dzien to tu wpadnie
oki :D mogę go molestować poprawną polszczyzną, jeśli masz z nim na pieńku wyślij go do mnie na nauki, na kolanach będzie śpiewał peany na cześć Twej dobroci :D
5 stycznia 2013 20:56 | ID: 888552
Jestem i ja... Mały płakał mocno, bo chomik lezy i się nie rusza, ale oddycha jeszcze... Spłakał się mój dzieciak na maxa... Samej mi smutaśnie:(
5 stycznia 2013 20:58 | ID: 888555
Jestem i ja... Mały płakał mocno, bo chomik lezy i się nie rusza, ale oddycha jeszcze... Spłakał się mój dzieciak na maxa... Samej mi smutaśnie:(
współczuję... :(
5 stycznia 2013 20:59 | ID: 888556
zmykam do łózka ale pewnie popiszę z Wami z telefonu :)
5 stycznia 2013 21:00 | ID: 888559
Jestem i ja... Mały płakał mocno, bo chomik lezy i się nie rusza, ale oddycha jeszcze... Spłakał się mój dzieciak na maxa... Samej mi smutaśnie:(
Ojj... biedny :(
5 stycznia 2013 21:04 | ID: 888563
Jestem i ja... Mały płakał mocno, bo chomik lezy i się nie rusza, ale oddycha jeszcze... Spłakał się mój dzieciak na maxa... Samej mi smutaśnie:(
współczuję... :(
Jestem i ja... Mały płakał mocno, bo chomik lezy i się nie rusza, ale oddycha jeszcze... Spłakał się mój dzieciak na maxa... Samej mi smutaśnie:(
Ojj... biedny :(
Ja to kit- ogarnę, choć żal... Ale młody.. Opamietać się nie może... A chomik lezy łapki mu się rozjechały .. nie ma siły wstać do jedzonka, a z ręki nie weźmie... Nie przeżyje dziesiejszej nocy...
5 stycznia 2013 21:08 | ID: 888568
Jestem i ja... Mały płakał mocno, bo chomik lezy i się nie rusza, ale oddycha jeszcze... Spłakał się mój dzieciak na maxa... Samej mi smutaśnie:(
współczuję... :(
Jestem i ja... Mały płakał mocno, bo chomik lezy i się nie rusza, ale oddycha jeszcze... Spłakał się mój dzieciak na maxa... Samej mi smutaśnie:(
Ojj... biedny :(
Ja to kit- ogarnę, choć żal... Ale młody.. Opamietać się nie może... A chomik lezy łapki mu się rozjechały .. nie ma siły wstać do jedzonka, a z ręki nie weźmie... Nie przeżyje dziesiejszej nocy...
niestety dzieci bardziej przeżywają takie rzeczy... choć wiadomo, że każdemu z domowników smutno bo każdy z Was na pewno przywiażał się do chomika i traktował go jak członka rodziny
5 stycznia 2013 21:12 | ID: 888575
Jestem i ja... Mały płakał mocno, bo chomik lezy i się nie rusza, ale oddycha jeszcze... Spłakał się mój dzieciak na maxa... Samej mi smutaśnie:(
współczuję... :(
Jestem i ja... Mały płakał mocno, bo chomik lezy i się nie rusza, ale oddycha jeszcze... Spłakał się mój dzieciak na maxa... Samej mi smutaśnie:(
Ojj... biedny :(
Ja to kit- ogarnę, choć żal... Ale młody.. Opamietać się nie może... A chomik lezy łapki mu się rozjechały .. nie ma siły wstać do jedzonka, a z ręki nie weźmie... Nie przeżyje dziesiejszej nocy...
niestety dzieci bardziej przeżywają takie rzeczy... choć wiadomo, że każdemu z domowników smutno bo każdy z Was na pewno przywiażał się do chomika i traktował go jak członka rodziny
No dokładnie... Ach... Cięzko jest, szczególnie młodemu... ja bym chciała, zeby chomciorek już zdechł.... Przestałby sie meczyć...
5 stycznia 2013 21:14 | ID: 888579
Kurde tak kiespko sie czuje ze zaczełam czytac czy to zawał czy nerwica. ehh mam totalny spadek formy.
5 stycznia 2013 21:36 | ID: 888588
Kurde tak kiespko sie czuje ze zaczełam czytac czy to zawał czy nerwica. ehh mam totalny spadek formy.
Ala ja tez!!!!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.