To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
26 kwietnia 2013 08:11 | ID: 953125
wiem,że dam radę,bo dawałam :) no to pojadę. najwyżej po południu będę tylko leżała :)))
26 kwietnia 2013 08:14 | ID: 953129
26 kwietnia 2013 08:15 | ID: 953130
nie zapowiada się.
zbieram się. jak wrócę żywa :) to zajrzę :)))
26 kwietnia 2013 08:17 | ID: 953132
jezu ja wstałam włąsnie.
ale pospałam.
Pawel w E-gu, mała je płatki
26 kwietnia 2013 08:17 | ID: 953133
26 kwietnia 2013 08:18 | ID: 953134
nie zapowiada się.
zbieram się. jak wrócę żywa :) to zajrzę :)))
weź coś do picia:)udanej bezbolesnej wyprawy:)
26 kwietnia 2013 08:31 | ID: 953139
dobra ide Jowke ubrac i zmykam. narka
26 kwietnia 2013 08:47 | ID: 953142
U nas jednak deszczowo :(
Moniko, sama bym sie gdzies na rowerku przejechala.
26 kwietnia 2013 09:08 | ID: 953151
ale wieje u mnie. masakra
26 kwietnia 2013 09:19 | ID: 953154
U nas piękne słonko, ale nie wiem jak z temperaturą i wiatrem.
Zje Adaś śniadanko i skoczymy po mąkę i jajka do sklepu, bo naleśniki chcę zrobić.
Wielkie porządki w moim domku się zaczęły, bo mamy chętną, ale nie piszę więcej by nie zapeszyć, bo dziś rozmowa w biurze nieruchomości :)!!
26 kwietnia 2013 09:19 | ID: 953155
Chętną na kupno ;).
Ile tego w chacie...masakra. Dziś 4 wory ciuchów, na PCK poszły.
26 kwietnia 2013 09:22 | ID: 953156
Ania na dworze ciepło, jak jechałam do pracy na 7:30 to już było ciepełko w słońcu :)
26 kwietnia 2013 09:23 | ID: 953158
Chętną na kupno ;).
Ile tego w chacie...masakra. Dziś 4 wory ciuchów, na PCK poszły.
Paweł wczoraj moj wor ubran wurzucił.
a jeszcze na bank bedzie nie jeden
26 kwietnia 2013 09:35 | ID: 953166
Ania na dworze ciepło, jak jechałam do pracy na 7:30 to już było ciepełko w słońcu :)
Ooo:) Nawet nie wiedziałam, że z Bydgoszczy jesteś:). Jak dobrze pójdzie to może kupimy mieszkanko na Górzyskowie i wtedy będziemy prawie sąsiadkami :D.
26 kwietnia 2013 09:35 | ID: 953168
Chętną na kupno ;).
Ile tego w chacie...masakra. Dziś 4 wory ciuchów, na PCK poszły.
Paweł wczoraj moj wor ubran wurzucił.
a jeszcze na bank bedzie nie jeden
Jezu Marta, Ty masz chyba jakąs szafę bez dna :p
26 kwietnia 2013 09:37 | ID: 953169
Chętną na kupno ;).
Ile tego w chacie...masakra. Dziś 4 wory ciuchów, na PCK poszły.
Paweł wczoraj moj wor ubran wurzucił.
a jeszcze na bank bedzie nie jeden
nie ma co chomikować, tym bardziej, że z domku do mieszkania będę się przeprowadzać i nie chcę mieć tam dużo rzeczy, bo za duży bałagan wtedy.
26 kwietnia 2013 09:38 | ID: 953171
Ania na dworze ciepło, jak jechałam do pracy na 7:30 to już było ciepełko w słońcu :)
Ooo:) Nawet nie wiedziałam, że z Bydgoszczy jesteś:). Jak dobrze pójdzie to może kupimy mieszkanko na Górzyskowie i wtedy będziemy prawie sąsiadkami :D.
heh to może kiedyś nasze dzieci się spotkają na spacerku a my przy okazji na plotach :P
26 kwietnia 2013 09:39 | ID: 953174
Witam się!
Dziś już u nas cudna pogoda ale rano lekki wiaterek był, więc my przeleciałyśmy przez piekarnię i sklepik w dresach ale teraz to już krótki rękawek króluje i getry pod spódniczkę -Dośka szczęśliwa!!
Za chwilę kawusia, a potem zabieram się za doniczki - mam co robić ;)
Dziś jeszcze będę sporo latać, ale narazie nie wiem co po kolei będzie...
Ja pewnie swoich ubrań nie sprzedam, ale wiem że Dośka co chwilę jakiś strój/ przebranie potrzebuje, to będzie jak znalazł ;)
26 kwietnia 2013 09:44 | ID: 953176
Ania na dworze ciepło, jak jechałam do pracy na 7:30 to już było ciepełko w słońcu :)
Ooo:) Nawet nie wiedziałam, że z Bydgoszczy jesteś:). Jak dobrze pójdzie to może kupimy mieszkanko na Górzyskowie i wtedy będziemy prawie sąsiadkami :D.
heh to może kiedyś nasze dzieci się spotkają na spacerku a my przy okazji na plotach :P
No, a co:)!
26 kwietnia 2013 09:58 | ID: 953190
Witam i ja. Byłam już w mieście przy "ścianie płaczu" (czyt bankomat). Małe zakupy poczyniłam, wieksze po południu. Póki co obiadek się gotuje a ja drugą kawkę piję.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.