12 grudnia 2010 20:39 | ID: 351520
12 grudnia 2010 20:59 | ID: 351536
12 grudnia 2010 21:36 | ID: 351553
22 kwietnia tego roku (11 tygodniu) straciliśmy Maciusia! 28.04. zabieg, ból i łzy! Pochowaliśmy Synka 15.05.2010. I taki właśnie jest mój termin porodu - oczywiście w przyszłym roku! 6 września zobaczyłam "dwie kreski", a 12.09. naszą "ciążę" potwierdził lekarz!!! POWODZENIA!!! BĘDZIE DOBRZE!!!
17 grudnia 2010 13:26 | ID: 356566
Wiem że to trudne ale daj sobie troszkę odpocząć. Nie tylko fizycznie ale i psychicznie niech twój organizm będzie miał szansę wrócić do normy. Kilka miesięcy cię nie zbawi a będziesz miała większą szanse na donoszenie ciąży. Piszę to z własnego doświadczenia. Głowa do góry będzie dobrze.
20 grudnia 2010 15:06 | ID: 358866
Ja poroniłam w październiku tego roku. Lekarz radził poczekać ok. pół roku zanim zaczne się starać o kolejną ciążę, ale ja zaczełam starać się po miesiącu. Twój organizm i tak sam zdecyduje czy jest gotowy na ciążę czy nie. Mnie za pierwszym podejściem się nie udało ale nawet nie miałam zbyt wielkiej nadziei, choć malutka jest zawsze. Staramy się dalej i zobaczymy co czas przyniesie.
Wiem że to boli. To normalne. Gdybyś napisała że Cie to nie obeszło, to bym sie zdziwiła. Mówie Ci z własnego doświadczenia że ból za jakiś czas zmaleje choć napewno będziesz o tym zawsze pamiętała.
Utulam Cie
20 grudnia 2010 19:22 | ID: 359082
Witam serdecznie. Poroniłam równo rok temu w 6 tygodniu ciąży. Krwawienie, szpital, zabieg... czyli standard. Najgorsze było to, że stało się to przed świętami podczas których mieliśmy poinformować rodzinę o tym, że będziemy mieli dziecko... ponowne próby starań o dziecko zaczęliśmy ok 3 miesięcy po tym jak to się stało i już pół roku po poronieniu na teście pokazały sie dwie kreski:) Obecnie oczekujemy naszego maleństwa z którym jak do tej pory wszystko jest dobrze. Życzę wytrwałości i powodzenia..:)
Do Świąt jeszcze parę dni, także wszystkim forumowiczkom WESOŁYCH ŚWIĄT!!:)
9 marca 2011 22:44 | ID: 445616
U mnie nastąpiło poronienie chybione, bez krwawień, plamień czy bóli. Najprawdopodobniej w 6 tygodniu.
Zabieg miałam w sierpniu, w dniu swoich urodzin.
W ciąże zaszłam po 5 miesiącach - w drugim miesiącu starań. To dopiero początki, ale mam nadzieję, ze już będzie dobrze.
24 marca 2011 09:04 | ID: 466184
Głowa do góry !!! Ja w czerwcu 2010 dowiedziałam się że moja dzidzia się nie rozwija tak jak trzeba, nie było ma serduszka(tzw. poronienie zatrzymane w 8 tyg.),czekanie , nadzieja noi w koncu 2 lipca zabieg, łzy ,ból :(
a teraz znowu jestem w ciąży, już 23 tydzień i jak narazie wszystko w porzadku, synek jest zdrowy i duży ;) a termin mam właśnie na koniec lipca tego roku;) Nigdy się tego nie zapomina ale można nauczyć się z tym życ no i cieszyć się z prawidłowo rozwijającej się ciąży!
8 kwietnia 2011 11:12 | ID: 482415
Jest Ci teraz bardzo ciężko...dobrze, że jest to forum. Tu wszyscy Cie wspomogą.
Wiem jak poronienie boli.
U mnie po 5 miesiącach udało się znowu, wiec jest nadzieja.
Bądź dobrej myśli, staraj się nie myśleć o tym, skupiaj się na czymś innym, a szczęście do Ciebie zawita. Tego CI życzę.
17 maja 2011 22:34 | ID: 527535
WITAM! TYM RAZEM MNIE SIĘ UDAŁO! URODZIŁAM CAŁĄ I ZDROWĄ CÓRECZKĘ W 1 ROK I DWA DNI PO PORONIENIU! WARTO DODAĆ, ŻE Z CIĄŻY, W KTÓREJ DOSTAŁAM TRZY RAZY KRWOTOKU I KRWAWIŁAM NON STOP PRZEZ DWA MIESIĄCE!!! POZDRAWIAM MILUSIŃSKICH W BRZUSZKACH I ŻYCZĘ NADZIEI, WIARY I OPTYMIZMU WSZYSTKIM MAMOM I TATUSIOM!!! TOŚKA JEST CUDOWNA, SPOKOJNA I UROCZA!!!
19 maja 2011 11:21 | ID: 529345
WITAM! TYM RAZEM MNIE SIĘ UDAŁO! URODZIŁAM CAŁĄ I ZDROWĄ CÓRECZKĘ W 1 ROK I DWA DNI PO PORONIENIU! WARTO DODAĆ, ŻE Z CIĄŻY, W KTÓREJ DOSTAŁAM TRZY RAZY KRWOTOKU I KRWAWIŁAM NON STOP PRZEZ DWA MIESIĄCE!!! POZDRAWIAM MILUSIŃSKICH W BRZUSZKACH I ŻYCZĘ NADZIEI, WIARY I OPTYMIZMU WSZYSTKIM MAMOM I TATUSIOM!!! TOŚKA JEST CUDOWNA, SPOKOJNA I UROCZA!!!
Gratuluję :) cieszę się razem z Tobą :)
19 maja 2011 19:13 | ID: 529788
WITAM! TYM RAZEM MNIE SIĘ UDAŁO! URODZIŁAM CAŁĄ I ZDROWĄ CÓRECZKĘ W 1 ROK I DWA DNI PO PORONIENIU! WARTO DODAĆ, ŻE Z CIĄŻY, W KTÓREJ DOSTAŁAM TRZY RAZY KRWOTOKU I KRWAWIŁAM NON STOP PRZEZ DWA MIESIĄCE!!! POZDRAWIAM MILUSIŃSKICH W BRZUSZKACH I ŻYCZĘ NADZIEI, WIARY I OPTYMIZMU WSZYSTKIM MAMOM I TATUSIOM!!! TOŚKA JEST CUDOWNA, SPOKOJNA I UROCZA!!!
Supre nowina Kochana:)
Niech Tosia rośnie zdrowa i silna:)))
Mnie sie udało zajść w ciążę po 6 miesiąch, teraz musze dbać o siebie i maleństwo:)
21 maja 2011 09:07 | ID: 531504
Witam pononie, chcialam tylko powiedziec, ze udalo sie nam, znowu jestem w ciąży!!:) Mam nadzieje, ze teraz bedzie wszystko dobrze.
pozdrawiam
21 maja 2011 10:29 | ID: 531542
Witam pononie, chcialam tylko powiedziec, ze udalo sie nam, znowu jestem w ciąży!!:) Mam nadzieje, ze teraz bedzie wszystko dobrze.
pozdrawiam
Wow! To super, 3mamy kciuki:-) Dużo młodych mam będziemy znów mieli:-)
21 maja 2011 13:01 | ID: 531677
Witam pononie, chcialam tylko powiedziec, ze udalo sie nam, znowu jestem w ciąży!!:) Mam nadzieje, ze teraz bedzie wszystko dobrze.
pozdrawiam
Gratuluje! napewno będzie wszystko dobrze , trzeba wierzyć w to i za parę miesięcy będziesz tulić zdrową piękną dzidzie:):):) a na kiedy masz termin?
21 maja 2011 17:13 | ID: 531817
Witam pononie, chcialam tylko powiedziec, ze udalo sie nam, znowu jestem w ciąży!!:) Mam nadzieje, ze teraz bedzie wszystko dobrze.
pozdrawiam
Super nowina!
Trzymam kciuki za Ciebie i Twoja dzidzię!!!
Na kiedy masz termin, bo może założymy odpowiedni wątek?
Ja mam na stycznia 2012r.
21 maja 2011 17:31 | ID: 531835
Witam pononie, chcialam tylko powiedziec, ze udalo sie nam, znowu jestem w ciąży!!:) Mam nadzieje, ze teraz bedzie wszystko dobrze.
pozdrawiam
Super nowina!
Trzymam kciuki za Ciebie i Twoja dzidzię!!!
Na kiedy masz termin, bo może założymy odpowiedni wątek?
Ja mam na stycznia 2012r.
Nie wiem czy dobrze się rozeznalam w temacie. Aniu w ciąży jesteś? Tyle mnie ostatnio omija, muszę częściej tu zaglądać.
22 maja 2011 23:38 | ID: 533559
po pierwszym poronieniu była przerwa 5 miesięcy, po drugim ponad rok.
ja doradzam większe przerwy chociaż ginekolodzy mówią ze 3 miesiące wystarczy... ale bezpieczniej minimum te pół roku odczekać...
Witam pononie, chcialam tylko powiedziec, ze udalo sie nam, znowu jestem w ciąży!!:) Mam nadzieje, ze teraz bedzie wszystko dobrze.
pozdrawiam
gratulację i oby było wszystko ok :)
30 maja 2011 11:13 | ID: 543840
mnie tez niestety zdażyło sie poronienie, ciąża obumarła... :( nie chciałabym nigdy przechodzic przez to raz jeszcze... płacz i świadomość tego że dzidzia juz tam była, że było tak blisko - była nie do zniesienia :( nikomu tego nie życze.
A w nastepną ciążę zaszłam w niecałe 10 mies później:) i udało sie!! teraz czekamy na naszego Synka z niecierpliwością <3
Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne Mamusie po "przejściach"
30 maja 2011 12:47 | ID: 543999
mnie tez niestety zdażyło sie poronienie, ciąża obumarła... :( nie chciałabym nigdy przechodzic przez to raz jeszcze... płacz i świadomość tego że dzidzia juz tam była, że było tak blisko - była nie do zniesienia :( nikomu tego nie życze.
A w nastepną ciążę zaszłam w niecałe 10 mies później:) i udało sie!! teraz czekamy na naszego Synka z niecierpliwością <3
Pozdrawiam wszystkie przyszłe i obecne Mamusie po "przejściach"
Rozumiem co czujesz, więc tym bardziej się cieszę, że Wam się udało:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.