Zastanawiam sie, jak często Wasze pociechy dostaja antybiotyki? Jak sie po nich czują? I co stosujecie osłonowo?
Moja JUlia w tym roku niestety miała juz kilka razy antybiotyk. Teraz ma jeden po drugim, bo poprzedni okazał sie być niepotrzebny i nieskuteczny! Ma anginę i chore uszko. Troche się boję, bo wiadomo, ze antybiotyki nie wpływaja dobrze na organizm...
Kupiłam JUlci osłonowo takie fajne miski o smaku białej czekolady Accidolac. Moim zdaniem swietny pomysł, zeby w takiej zachecajacej formie robić leki - mała chetnie je zjada, a z syropami czy tabletkami jest problem.